film ciekawy, aczkolwiek chyba nie dla wszystkich

Czy nikt inny nie dostrzega jak płytko pokazani są bohaterowie? Jeśli ten film miał gloryfikować RAF to bardzo im nie wyszło. Organizacja pokazana jest jak grupa głupich, zbuntowanych nastolatków, działających na oślep. Ich przekonania, poglądy są prostackie. Jeśli tak wyglądałaby organizacja tej grupy w rzeczywistości...

będąc w Berlinie w grudniu ubiegłego roku byłam na wystawie dotyczącej tematyki filmu. "RAF – TERRORISTISCHE GEWALT "
https://www.dhm.de/ausstellungen/raf.html podaję linka do filmu odnośnie wystawy, niestety w języku niemieckim...

Aż nie chce się wierzyć, że takie ścierwo isnieje jeszcze współcześnie.
Trudno zrozumieć bierną postawę niemieckich władz, która zamiast ich powywieszać, sprawiła terrorystom komfortowy hotel. Całe to ugrupowanie było frakcją czerwonych debili, tchórzy, łgarzy i hipokrytów. Socjalistyczy bełkot tak zeżarł im mózgi...

Grupka ludzi postanowiła zbudować sobie pewną ideologię, tyle że to było kompletnie bezsensowne i niepotrzebne. Niektórzy z tych osób pochodzili z zamożnych rodzin i im się w głowach poprzewracało i chyba z nudów bo to co robili było kompletnie nielogiczne i tak jak mówię, bezsensowne. W konsekwencji wylądowali w...

Rzygać się chce kiedy się ogląda produkcję, która z opóźnionych intelektualnie komunistów robi bojowników o wolność. To byli zwykli durnie - gdyby mieli parcie na kasę to by zarobili na tych swoich przestępstwach i wesoło żyli w dobrobycie - ale to byli komuniści więc nie można ich posądzać o zdrowy rozsądek. Dali się...

Oto doskonały przykład do czego potrafi doprowadzić fanatyczna wiara w ideologię - odczuwania radości z siania terroru we własnym kraju, poświęcając życia innych obywateli. W tym przypadku widzimy czerwone robactwo czyli komunistów-niedouków i znudzonych gówniarzy ale podobnie się rzecz ma z religiami i faszyzmem....

zabrakło informacji o powiązaniach z KGB mimo iż w Niemczech otwarto archiwa i sprawa jest oczywista. Próba gloryfikowania na siłę terrorystów z RAF-u zakończyła się niepowodzeniem, przynajmniej w moim odczuciu. Film ma wartość jedynie jako przestroga przed szkodliwością bzdurnej lewackiej propagandy.

Czytając tu poszczególne wątki co poniektórzy wciąż gloryfikują ideę lewicową jako
alternatywę dla kapitalizmu, a to jest zupełną bzdurą. I nie zgodzę się z tym, że ktoś może
myśleć inaczej, ponieważ nie ma czegoś takiego jak relatywizm życia społecznego.
Oczywiście ktoś sobie może tak myśleć, ale to myślenie...