Nie jestem moze wielkim znawca kina, ale film Bad Company obejrzalem 3 razy podczas weekendu i za kazdym razem odnajdywalem cos nowego cos wspanialego! Osobiscie najlepszy film jaki widzialem glownie ze wzgledu na muzykeTrevora Rabina! A ten kawalek na poczatku "BMBBO" jest poprostu magiczny tak samo jak Dub Pistols"Six million ways to live"(leci gdy dziewczyna glownego bohatera oswiadcza mu ze jedzie do Seatlle). Pozdrawiam wszystkich fanow Bad Company! a juz niedlugo kolejny weekend:)!