Bad Company - Czeski łącznik
Bad Company
2002
- Podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- Multimedia
- Pozostałe
powrót do forum filmu Bad Company - Czeski łącznik 
ocenił(a) film na 3 
ocenił(a) film na 4
między sensacją, a komedią, wpadanie ze skrajności skrajność, od głupiej komedii o ziomalu/czarnych dupach/dyskach/rapie i maryśce po międzynarodowe i ogólnoświatowe potyczki CSI kontra reszta świata z supertechnologiami w tle. Rozumiem kontrasty i amerykański typ komedii na nim właśnie oparty - dwóch zupełnie różnych partnerów, ale niestety - tym razem moim zdaniem to nie wypaliło. Prawda, Chris i Anthony różnili się, ale różnica była przede wszystkim w poziomie gry, i to raziło, bardzo. Nie chodzi nawet o to, że Hopkins przyćmiewał Rocka (co zresztą robił), po prostu miało się wrażenie oglądania dwóch filmów na raz.
Anthony Hopkins rewelacyjny jak zwykle, każda sekunda z nim na ekranie to czysta przyjemność - sceny końcowe gdy w charakterystyczny sposób się śmieje i dowcipkuje z Chrisem Rockiem, jak i akcja gdy przeżuwa posiłek i jednocześnie zabija leżącego na podłodze mężczyznę zapadają w pamięć. Dla tego warto było obejrzeć ten film. Także dla tych paru minut obecności na ekranie Peter'a Stormare'a - jak zwykle stworzył charakterystyczną, wyrazistą postać, i oczywiście jak zwykle zginał marnie, szkoda ):
Rzucała się w uszy dobra muzyka, jeden z niewielu plusów. Film dobry, gdy naprawdę już nic innego nie pozostało do oglądania. I Anthony Hopkins!
* Juz cie Lubie
Film,jest naprawde Marny,Hopkins-zawsze bedzie mi sie kojarzył z Hannibalem ale zawsze gra niemal Perfekcyjnie.
Polecam film Kiss Kiss Bang Bang - Inteligenta Komedia w stylu Pulp Fiction,Niekóre sceny powalaja na ziemie.Rezyser wysmiewa w tym filmie Produkcje Typu Bad Company.-Film zabójczy!
Aha i mam do diabła Pytanie czemu ten Policjant (ten dzielny Marinse)Powrócil do zycia pod koniec filmu!,Dostał chłopak Kulke powinien byc sztywny ,od razu mogli powrócic do zycia wszystkich Terrorystów i ich matki i babki...to mnie strasznie Drazni.
Słabe 4/10
Haha, dzieki c;
Ja filmowi początkowo dałam 4/10, ale gdy zobaczyłam te ostatnie sceny z Hopkinsem dającemu kuksańca Rockowi, trzymającego sie za nos i przypomniałam sobie w/w momenty dołożyłam jeszcze 1. Wiem, że to mało obiektywne, ale jeśli chodzi o niego to trudno ode mnie tego wymagać, przepraszam ;p To prawda, że mnie tez od czasu do czasu pojawia się przed oczami Hannibal, ale absolutnie nic przeciwko temu nie mam - stworzył tak niesamowitą i wyrazistą postać, że grzechem byłoby mu to wypominać. Anthony ma w oczach jakiś ułamek tego lecterowego szaleństwa, może dlatego też momentami trudno odpędzić od siebie myśli o nim. Ale jak mówię, absolutnie nic przeciwko temu nie mam c:
Jeśli chodzi o tego typu filmy to absolutnie nic przeciwko nic nie mam - podchodzę do nich raczej z rozrzewnieniem, przymrużeniem oka. Do tej pory potrafię sie nieźle uśmiać przy 'Zabójczej broni', czy chociażby przy ostatniej parodii tego gatunku 'Hot Fuzz' - w 'Bad Company' to niestety nie wypaliło. Dzięki za polecenie filmu, z pewnością obejrzę w najbliższym czasie c;
Przepraszam, szczerze to na końcówce filmu nie uważałam już zbytnio, więc nie odpowiem Ci na to nurtujące pytanie. Być może dlatego, że to był prawdziwy amerykański bohater! :D
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
