PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=234749}
6,9 1 821
ocen
6,9 10 1 1821
Banquet: 100 dni cesarza
powrót do forum filmu Banquet: 100 dni cesarza

Długo się zastanawiałem nad oceną, ale po długiej analizie wszystkich zalet i wad, stwierdziłem, że "Ye yan" jest jednak arcydziełem. O mojej ocenie zadecydowała przede wszystkim oryginalność, która przejawia się w rewelacyjnych scenach bitewnych, muzyce (nietuzinkowe połączenie fortepianu i dalekowschodnich brzmień), niesamowitych zdjęciach, które miejscami zapierają dech w piersiach oraz pięknych kostumiach. Jedyną wadą "Ye yan" jest trochę słaby scenariusz. Nie jest on oczywiście zły, ale posiada pewne usterki. Ale te niedociągnięcia wynagradza wspaniała strona techniczna, muzyczna i bardzo dobra gra aktorska. Jest to z pewnością jedna z najlepszych chińskich produkcji. 10/10

ocenił(a) film na 4
toma_90

chyba oszalales. Sceny bitewne lepsza sa chociazby w takich klasykach jak Hero, Przyczajony tygrys ukryty smok, Dom lajatających sztyletów. Arcydzieło to, to na pewno nie jest. Słaby scenariusz, ta cała historia w ogóle nie jest wciągająca, słabe intrygi

ocenił(a) film na 8
mad21a

A jak dla ,mnie w Przyczajonym tygrysie... sceny walki były trochę przesadzone. Ja rozumiem, że specyfiką tych filmów jest fantastyka, ale tam już trochę przegięli z tym lataniem.

ocenił(a) film na 7
mad21a

walki były dosyć dobre niestety scenariusz zbyt Szekspirowski.

ocenił(a) film na 7
toma_90

Jakie 10/10 jak dałeś 8/10 ?

ocenił(a) film na 3
toma_90

oryginalność która przejawia się w min. w scenach bitewnych ? Ulubionym motywem reżysera jest kręcenie ujęć rozbryzgiwanej krwi na zwolnionych klatkach do upadłego - na nic innego go nie stać i nie ma żadnego innego pomysłu aby jakiekolwiek emocje wydobyć od widza. A same sceny "bitewne" kręcone bez pomysłu, polotu, talentu , wyczucia smaku i z przesadzonym patosem w dodatku z nużącym podkładem muzycznym. Jestem przyzwyczajony do wyskakujących gości znikąd, latających itd i robiących cuda na kiju i można to zrobić mistrzowsko - patrz dom latających sztyletów, hero. Tutaj to tragedia..a własciwie tragikomedia. Cała reszta jak tańce itd jest podobnie bez ładu i składu sfilmowana tylko po to aby "coś" było w ogóle poruszającego i łądnego - ale to się nie klei..brak jakiejś koncepcji.
Nie chce się pastwić już nad "trochę słabym scenariuszem" bo leżącego się nie kopie. Fakt faktem że film ogląda się z przyjemnością pod katem kostiumów, wystroju wnętrz itd..to jest majstersztyk...film mógł byc genialny był potencjał...ale skończyło się tak jak z głównymi bohaterami....tragicznie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones