czarny humor, zaskakująca fabuła, którą btw nie do końca chyba załapałem, śweitne role aktorksie, ale cóż... nie przemówił do mnie. Nadmieniam w tym miejscu, że nie widziałem żadnego innego filmu braci Coen. Byc moze znając cehcy charakterystyczne ich twórczosci bardziej spodoba mi się "Barton Fink". Póki co, bez...

Film mnie specjalnie nie zachwycił. Nie bardzo wiem w czym tkwi wielkość tego filmu. Co prawda zdjęcia są całkiem niezłe, ale naprawdę nie widzę żadnego przesłania płynącego z tego filmu. Może ktoś mnie oświeci i „odzieje króle”

żeby go zrozumieć do końca.

1. Co było w paczce ? Domyślam się ale czekam na wasze opinie.
2. Czy przeżycia głównego bohatera w filmie były pokazane realnie czy była to tylko jego wyobraźnia (płomienie na korytarzu).
3. Jak rozumieć końcową scenę z kobietą ?

Z góry dziękuję.

Alegoryczny bełkot przewidywalny do szpiku kości. Wieje nudą i schematycznością. Poza
morderstwem, wszystko było wiadome. Jedyny pozytywny aspekt to drobiazgowo
przedstawiony aspekt wnętrz architektonicznych Ameryki lat. 40 i oczywiście Fred Flinston z
tekstem, który mnie rozbawił ,,Dla kogo bazgrolisz''. Średnio...

Ten film jeszcze bardziej to utwierdził. Irytujący Turturro i flaki z olejem przez pierwszą godzinę. Niezły Goodman nie ocalił tego obrazu. Po prostu nie strawiłem, za co z góry przepraszam wszystkich fascynatów twórczości słynnych braci.

Po obejrzeniu tego filmu pierwszy raz od wielu lat mogłem powiedzieć że zrozumiałem filmu , film nie jest trudny i to właśnie jest w nim najtrudniejsze , film zaczyna się zwyczajnie i kończy się zwyczajnie jak w normalnej scenie i na prawdę długo zastanawiałem się jaką mu dać ocenę i jeszcze nie wiem ale na razie jest...

Jeden z najlepszych,jeśli nie najlepszy film braci Coen, z wybitnymi kreacjami Turturro i Goodmana. Niezwykle klimatyczna opowieść o piekle twórczego niespełnienia i samotności,cienkiej granicy między fikcją, a rzeczywistością, zycia a sxtuki. Także znakomita satyra na dawne (ale i obecne ) Hollywood, stylizowana na...

spodziewałem się, że będzie lepszy, ale jakoś kino psychologiczne w wykonaniu braci coen
do mnie nie przemawia. to nie jest kraj dla starych ludzi dał do myślenia, ale ten film raczej
nie bardzo. Zdecydowanie z takich filmów wolę zagubioną autostradę, albo cokolwiek
innego lyncha.
ten film trochę mi przypomniał...

Nie przepadam za Coenami - tylko Fargo mi się podobało. Oglądać, czy odpuścić?

Chciałbym dodać ten plakat do bazy: bialystokonline. pl/gfx_artykuly/201204/64332.jpg
Czy ktoś wie jak to zrobić, i powiedziałby mi/ zrobił to sam?

spoiler na spoilerze, no do cholery, przeczytanie takiego zabiera połowę radości z oglądania
filmu :( w tym wypadku zwłaszcza.

Szukam podobnych filmów w których też jest dużo interpretacji i przesłania.

Jakiś Big Lebowski to odpada w przedbiegach.;P
Fargo prawie, prawie, ciąąągnie, no ale nic.
Najnowszy ich film to też poziom wysoki, ale ciągle tylko wysoki.

No, co chcę powiedzieć? myślałem, że Coenowie to kręcą tylko dobre, bardzo dobre, ew. rewelacyjne filmy, a arcydzieła ani widu, ani słychu. Się okazało, że...

już myślałam, że będzie to naprawdę arcydzieło po komentarzach, ale niestety film może i ma fajny klimat ale faktycznie nic się w nim nie dzieje.

a u góry nadal widnieje "bardzo dobry".

Witajcie wszyscy niespełnieni artyści. Dziś w programie wycieczka po zakamarkach waszego umysłu, po meandrach waszej psychiki i imaginacji, która popchnie ten spektakl do przodu. Trzeci gong, kurtyna się podnosi…witamy w Piekle !!

Jeden z najlepszych filmów braci Coen potrafi przerazić bardziej niż większość...

Film jest co najmniej dziwny. Nie jest klasyczną czarną komedią braci Cohen (choć po części komedią jest). Dla mnie najważniejszym elementem filmu jest dwuwartstwowość świata. Z jednej strony mamy pokazany z ironią, ale pozornie jasny Hollywood, uśmiechniętych ludzi itp., a z drugiej wyłażący spod tego pierwszego inny...

W początkowych napisach filmu, gdzie wymieniani są główni jego aktorzy, widnieje nazwisko TONY SHALOUB(błędne), a już w napisach końcowych poprawne TONY SHALHOUB.
http://i38.tinypic.com/1zdaozq.jpg
Dość żałosny błąd. Jak można było coś takiego zrobić? To wręcz obraźliwe. A może zrobiono to specjalnie?

Jak interpretujecie paczke i jakie macie domysly co do jej wnetrza?

Charlie zwraca się tak [Heil Hitler !] do detektywa o nazwisku Deutsch :]