Mam pytanie do mediewistów bo sam mam na ten temat zbyt małą wiedzę. Czy w Anglii w XII wieku istniało jeszcze niewolnictwo czy to wymysł filmu ? Konkretnie chodzi mi o dwie kobiety z tego fillmu i ich losy. Po pierwsze jaki był status społeczny Gwendolen, skoro król mógł chcieć ją sobie zwyczajnie zabrać? Rozumiem że król mógł próbować ją przekupić ale w filmie król wydał jej po prostu taki rozkaz. Czy ona była niewolnicą ? Bo na taką wyglądała skoro nie miała własnej woli. Drugie moje pytanie dotyczy wieśniaczki. Wiem że w stosunku do wieśniaków możni mogli pozwolić sobie na wiele ale czy król mógł po prostu wejść do chaty i zażądać odesłania na swój dwór dowolnej kobiety dla swojej przyjemności? O ile wiem chłopi w Anglii czasów Henryka chyba nie byli niewolnikami. Rozumiem jeszcze że rabunki i gwałty miały miejsce podczas wojen ale w filmie to wydarzenie miało miejsce w czasie pokoju.