Może nie najwyższych lotów, ale sam pomysł świetny.. I te piosenki... Najbardziej powala mnie ta ostatnia scena, zatrzymanie i Always Gold, Radical Face--od razu się rozklejam. Mimo, że może nie należy do najlepszych, to mnie zszokował i bardzo wzruszył. Polecam, ale ostrzegam.. Żadnych wybuchów etc.