PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=130731}

Bezdroże

Detour
6,8 735
ocen
6,8 10 1 735
7,5 4
oceny krytyków
Bezdroże
powrót do forum filmu Bezdroże

Głównego bohatera poznajemy jako brudnego autostopowicza, który kojarzy się z Chambersem z "Listonosz zawsze dzwoni dwa razy". Spodziewać się można, że to kolejny szemrany typ... jednak jest to pechowiec, który wdepnął w łajno - jak to w noir bywa - nasilające swój smród wraz z rozwojem akcji.
O bohaterze nie wiemy praktycznie nic, co by pozwalało się z nim utożsamić. Jego ukochana ucieka do pracy w Hollywood (co nie wróży wierności niestety), a on, z jakichś powodów, rzuca wszystko i udaje się autostopem do Los Angeles. Widać, jest sierotą bez przyjaciół, bo nikt nawet nie próbuje przemówić mu do rozumu.
W wyniku dziwnych zbiegów okoliczności nasz stulejarz zabiera autostopowiczkę, która zaczyna go szantażować. Ja rozumiem, że facet stara się być miły, ale za takie zachowanie co najmniej powinien wypchnąć ją z samochodu. O dziewczynie nie wiemy praktycznie nic, oprócz tego, że sama się prosi, by ktoś ją zdzielił w dziób.
Film jest krótki, maksymalnie spłycony, a zakończenie tak naciągane, że aż nie mogłem w to uwierzyć. Ten film nawet mógł obejść Kodeks Haysa, jednak - kto się zna na filmach lat 40tych - tego nie zaskoczy, że bohatera i tak wsadzą do radiowozu.
Ze względu na długość filmu, nie uważam go za czas stracony. Szybka, przyjemna rozrywka. Ładne widoczki USA dawnych lat, jazzowa muzyka, monologi bohatera... Kto lubi noir, czarno białe filmy, kapelusze typu fedora i stare samochody, temu szczerze film polecę. Kto szuka czegoś więcej, niech sięgnie po "Autostopowicza" z 1953 - klimat podobny, ale różnica kolosalna.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones