Z jednej strony, historia ma olbrzymi potencjał. Prosty człowiek jakich wielu (biedny pianista) dostaje od losu złą kartę. Jakby tego było mało, przypadkowa śmierć, w którą był "zamieszany" okazuje się tylko początkiem jego kłopotów. Czarno-białe zdjęcia, mgła, deszcz, noc, ponury klimat, zacięta femme fatale i...
W ciekawostkach jest napisane że okres zdjęciowy trwał 6 dni, co jest jednym z małych kłamstewek reżysera. Jego córka przedstawiła stronę tytułową scenariusza, na której była notatka: 14-29 czerwca 1945. Aktorka Ann Savage z kolei twierdziła, że film był nakręcony w cztery tygodnie plus cztery dni filmowania na...
Film krótki i soczysty... oszczędny ale budujący ogromne napięcie i grozę. Prawdziwa psychologia zbrodni. Film trwa godzinę z kawałkiem. To właściwie etiuda filmowa na dwoje aktorów - brawurowe role Toma Neala a zwłaszcza jego partnerki - to szaleństwo i groza w spojrzeniu... No i charakterystyczne dla noir...
Głównego bohatera poznajemy jako brudnego autostopowicza, który kojarzy się z Chambersem z "Listonosz zawsze dzwoni dwa razy". Spodziewać się można, że to kolejny szemrany typ... jednak jest to pechowiec, który wdepnął w łajno - jak to w noir bywa - nasilające swój smród wraz z rozwojem akcji.
O bohaterze nie wiemy...
Wiodąca przez pustkowia droga, on i ona oraz wspólny sekret...
"Detour" to kameralny, zrealizowany przy skromnym nakładzie środków dreszczowiec. Rozpisany na dwoje aktorów (z drobnymi "przyległościami"), skutecznie przykuwa uwagę widza. Mankamenty realizacyjne i ograniczenia wynikłe z niskiego budżetu zręcznie maskuje...
Ten film pojawia się na różnych listach najlepszych noirów ale szczerze mówiąc nie rozumiem dlaczego. Fakt, że został nakręcony na szybko i za grosze nie usprawiedliwia słabiutkiego aktorstwa, marnej reżyserii, montażu, przejść itd. Film trwa niewiele ponad godzinę, a zdążył mnie znudzić. Nie obchodziło mnie już co tam...
więcejMam do was prośbę, czy moglibyście wyrazić jakąś opinię o tym filmie po jego emisji? Ja szans na razie nia mam na zobaczenie obrazu ale sporo się już na jego temat naczytałem - między innymi, że był jedynym autentycznym arcydziełem borykającego się z biedą ekspresjonisty Edgara Ulmera, rozkoszuje się swoją tandetnością...
więcej