Wspaniały klimat i zdjęcia, czasami typowo postapokaliptyczny. Byłem w kinie i nie wiem skąd to wynika, ale muzyka w filmie wtedy była za głośna. Gosling ok, ale chciałem trochę więcej bezwzględności. Jared? Nie ok. Sceny z nim były drętwe, mówił nudno,wolno i bez większych emocji.
Trochę za dużo scen typu: gapi sie(5 minut), otwiera drzwi(2min), znów się gapi(5 minut), siada(2min), wstaje i wychodzi(5 minut)

MIMO TO... pomysł genialny, zawsze wspieram takie projekty. Kocham klimaty cyberpunku i problematyki technologia-moralność-ludzie. Film był zagadkowy, zmuszał do myślenia i tworzenia własnych teorii. Fabuła? Mimo kilku dziur bardzo dobra. To jest jeden z tych filmów który albo będzie dla widza rewelacyjny albo nudnym gniotem. Nie spełnił moich oczekiwań, bo miałem bardzo wysokie. Liczę,że tego typu filmów będzie więcej.
Milo się ogląda takie filmy przy użyciu nowoczesnej technologii komputerowej :)