Kontrowersyjny, prosty w scenariuszu ale ciężki do zrozumienia przez angielski akcent Tom'a Hardy'ego film. Gra aktorów świetna, jeżeli fakrycznie Bronson ma tak "zryty" umysł to faktycznie życiorys wart fabuły filmowej. Nieprzeciętny człowiek odcięty od rzeczywistości, aspołeczny socjopata z niesamowicie bujną wyobraźnią.