PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=655878}

Carol

6,7 44 897
ocen
6,7 10 1 44897
6,9 37
ocen krytyków
Carol
powrót do forum filmu Carol

Słaby !

ocenił(a) film na 3

Może w latach 50 tych zrobił by wrażenie ? Ale teraz jedynie co można o tym filmie powiedzieć to ,to że jest nudny !(jak flaki z olejem - przysłowiowe ;) ) Kicha !

con_desiros

Taaaa, kto by się tam przejmował w kinie grą aktorską, jakimiś egzystencjalnymi bzdurami, międzyludzkimi relacjami ... operowaniem kamery, dobrym zaadaptowaniem książki, muzyką, umiejętnością stworzenia klimatu ... nuda, nuda (przemawia przeze mnie sarkazm, gdyby ktoś miał wątpliwości ...) ...

ocenił(a) film na 9
Jasna

Jasna, hehe fajnie i dobrze powiedziane :)

ocenił(a) film na 10
con_desiros

Zwyczajnie wrażliwości potrzeba, żeby móc docenić ten film

ocenił(a) film na 4
labeatricze

To tez zalezy od kwestii upodobań :) Obejrzałam ten film dzisiaj, zachęcona wieloma dobrymi opiniami na Filmwebie i niestety bardzo sie rozczarowałam, nie czytałam książki i nie mogę się przyczepić do gry fantastycznej Cate, ale sama fabuła filmu, historia, przedstawienie relacji bohaterek...moim zdaniem pozostawia wiele do życzenia... Oklepane schematy ściągnięte z innych filmów o miłości: oczywiście główna bohaterka jest niespełnioną artystką robiącą zdjęcia - co by móc zapamiętać ukochaną albo wymiotowanie z tęsknoty na drodze - żywcem ściągnięte z Brokeback Mountain, a scena zbliżenia - jak dla mnie dość sztuczna...
Do filmu na pewno nie wrócę ale chętnie sięgnę po ksiażkę, która jak podejrzewam od filmu jest znacznie lepsza :)

boromira_m

Phylis Nagy miała chyba gotowy scenariusz "Carol" jeszcze zanim Annie Proulx opublikowała swoje opowiadanie o moich ulubionych kowbojach. Wiem, że zawsze znajdzie się inny film, książka, czy sztuka jeśli chce się coś udowodnić, BBM to nie jest jednak dobry przykład tymbardziej, że sam szedł starymi utartymi szlakami, którym z kolei "Carol" elegancko pokazała środkowy palec.

ocenił(a) film na 9
boromira_m

boromira_m - przeczytaj książkę to z pewnością przyznasz, że film naprawdę jest świetną adaptacją książki.
Moim zdaniem film jest lepszy. Co do obsady, to reżyser nie mógł lepiej wybrać - sam niejednokrotnie mówił, że czytając książkę w roli Carol od razu zobaczył Cate, a Rooney to samo - czysta Teresa:)

Film od kilku lat czekał na odpowiedniego reżysera. Trafiło na Haynsa i lepiej być nie mogło! :) Pomysł na stworzenie książki przyszedł autorce końcem 1948r a książka została wydana w 1951r. Tak pisze autorka książki.
1949r autorka skończyła pisać powieść "Nieznajomi w pociągu" - którą potem wyreżyserował A.Hitchcock.

ocenił(a) film na 10
boromira_m

Z tym "ściąganiem żywcem z Brokeback" to żartujesz, prawda?

ocenił(a) film na 6
labeatricze

Kwestia gustu, a nie wrażliwości. Ten film jest po prostu nudny. Zeszłoroczny "Boyhood", któremu zarzucano okropne dłużyzny i nudę bardziej mnie poruszył.

ocenił(a) film na 9
sweet_anger

Sądze, że jednego i drugiego gdyż film jest specyficzny - wolny i mało w nim słów lecz więcej gestów, które w prawdzie wyrażają wszystko.Magiczny film, tyko trza się w niego wczuć.
Boyhood, mi nie przypadł do gustu, nie pomogło nawet to, że tyle lat był tworzony.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones