Kolejny film, w którym tłumaczenie jest zgoła inne niż w oryginale, i który przez to zyskuje jeszcze wyraźniejszą interpretacje pod tym względem. Bardzo wzruszający. Moja koleżanka, która też to oglądała, powiedziała mi, że po prostu się poryczała (nie mylić z popłakała), co o czymś świadczy.
Film o walca jednostki ze społeczeństwem i władzą, która to walka jest z góry skazana na porażkę. Także film o nadziei i o tym jaka niewiarygodna metamorfoza może zajść w człowieku, a mimo to w oczach innych ludzi pozostaje on wciąż taki sam.