nie gustuję w tego typu produkcjach, ale w porównaniu z zachwalanym "Proposal" ten film bardziej mi się podobał. tzn oba oglądało mi się przyjemnie i oba były w miarę zabawne, ale ten drugi zepsuło mi tragiczne zakończenie. tutaj nie było wg mnie takiego przegięcia pały z tym, co amerykanie nazywają romantyzmem. więc można obejrzeć. 6/10