Film jest niesamowity. Wszystko jest tu zadbane o najdrobniejsze szczegóły. Przede wszystkim klimat, barwa świateł, muzyka, ciekawe postacie, wątek miłosny. Sceny z potworami są zrobione metodą poklatkową, szczególnie fajnie to wygląda podczas zabawnych scen gdzie Ling Choi Sin przypadkowo unika spotkania z potworkami na strychu i w piwnicy świątyni. Podczas scen nocnych jest fajna barwa świateł w kolorze niebiesko-zielonym, co robi fajny klimat. Poza tym fajna muzyka i główny motyw ze śpiewem kobiety. No i oczywiście latające postacie, miecze, długie białe szale ciągnące się za głównym duchem - dziewczyną graną przez bardzo ładną Joey Wang. No i końcowa scena walki w zaświatach iście bajeczna. W filmie nie brakuje akcji, klimatu, a nawet humoru - mimo, iż jest to horror to raczej wiele tu przygód i zabawnych momentów. Myślę, że film spokojnie zasługuje na ocenę 10/10, bez żadnych wątpliwości. Jest to jeden z najlepszych filmów fantasy jakie w życiu widziałem do tej pory jak również jedna z najlepszych chińskich produkcji. Wreszcie go sobie przypomniałem po latach bo dorwałem wszystkie 3 części na VHS z polskim lektorem - czyta Tomasz Knapik. Niebawem odświeżę sobie kolejne 2 części, a później remake z 2011 roku oraz animowaną wersję z 1997.