PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=34237}
6,7 636
ocen
6,7 10 1 636
Cholerny świat
powrót do forum filmu Cholerny świat

Być w TV

ocenił(a) film na 7

W tym niezwykle interesującym i łamiącym konwencje filmie w groteskowy i zaskakujący sposób przedstawiona jest negatywna rola mediów we współczesnym świecie, pokazując jak bardzo łątwo telewizja potrafi kształtować rzeczywistość dla własnych potrzeb i wykreować 'przypadkowego bohatera' na obiekt masowego uwielbienia, który jest w stanie wzbudzić zainteresowanie milionów i przede wszystkim zwiększyć poziom oglądalności danej stacji. Dla mediów nie liczy się tak naprawdę sam człowiek, lecz głównie kontrowersyjny temat, pogoń za sensacją i błyskawiczne zdobycie oglądalności. W tej bezwzględnej walce o liczbę potencjalnych widzów wygrywa tylko ten, kto pierwszy zdobędzie cenną informację oraz znajdzie kogoś, kto w odważny oraz skuteczny sposób potrafi przemówić do ludzi przed ekranem telewizora oraz zapewnić sobie ich całkowitą akceptację. To najlepsza recepta na osiągnięcie wymarzonej liczby ludzi bez reszty zapztrzonych w migający, fascynujący i obiecujący wszystko szklany ekran, co najlepiej obrazuje przykład Sary Goldfarb z filmu 'Requiem dla snu', która pod wpływem obietnicy wystąpienia w telewizyjnym show, uzależnia się od pigułek odchudzających aby móc wystąpić w wymarzonym programie, co jednak będzie miało fatalne i nieodwracalne konsekwencje. Innym przykładem jest Suzanne Stone, bohaterka filmu 'Za wszelką cenę', która dla zdobycia sławy prezenterki telewizyjnej jest w stanie zrobić wszystko, a nawet posunąć się do zbrodni w myśl zasady 'cel uświęca środki', za co jednak przyjdzie jej zapłacić wysoką cenę. W obu filmach pokazane jest do czego może doprowadzić obezwładniająca moc telewizji i jak bardzo jest ona w stanie oddziaływać na ludzi, dla których staje się prawdziwą wyrocznią oraz kuszącym, lecz nierealnym mitem o zdobyciu sławy.

Czasem jednak to telewizja kreuje dane osoby na bohaterów, jak na przykład parę morderców Mickey'a i Mallory w filmie 'Urodzeni mordercy' lub w 'Truman Show', gdzie tytułowy Truman Burbank jest filmowany na żywo od dnia swioch narodzin, zupełnie nieświadomie biorąc udział w gigantycznym reality show. Natomiast w filmie Jeffrey'a Levi 'S.F.W' takim bohaterem zostaje mimowolnie Cliff Spab, który staje się zakładnikiem bezwzględnych porywaczy,żądających transmisji przebiegu całego uwięzienia na żywo przez telewizję, w przeciwnym razie grożąc zabiciem wszystkich ludzi. Uwięzienie szybko przeradza się w makabryczne reality show, które zupełnie nieoczekiwanie osiąga wielki sukces oraz milionową oglądalność, bynajmniej jednak nie dzięki porywaczom oraz trudnemu i zagrażającemu życiu położeniu ludzi uwięzionych w supermarkecie, lecz właśnie dzięki Cliffowi, który staje się absolutną gwiazdą i ulubieńcem mediów wymyślając oryginalny slogan 'So F...What', który staje się prawdziwym hitem oraz podsumowuje jego stosunek względem porywaczy. Co z tego, że jest porwany i grozi mu niebezpieczeństwo, może nawet zginąć, najważniejsze by niczym się nie przejmować. Dzięki tej filozofii miliony ludzi zafascynowanych hasłem Cliffa zaczyna się z nim identyfikować, na wszystko mając zawsze gotową odpowiedź 'i co z tego'. Kiedy jednak Cliff wydostaje się wreszcie z opresji, zamiast na losie pozostałych zakładników, to na nim skupia się całe zainteresowanie mediów oraz uwielbienie ogromnej liczby ludzi, będących wyznawcami jedgo hasła. Nieprzygotowany na taki obrót wydarzeń Cliff postanawia uciec od nagłej i nieoczekiwanej populrności, która teraz zaczyna mu ciążyć, gdyż teraz przestał być anonimowy. Kiedy jednak zainteresowanie osobą Cliffa zaczyna nagle spadać, media szybko o nim zapominają, znajdując sobie nowego bohatera...

Ten świetny film w formie groteski pokazuje prawdziwe oblicze telewizji, w której z dnia na dzień można uzyskać wielką sławę i popularność, by następnego dnia równie szybko je utracić. Taka włąśnie jest telewizja, drapieżna, bezwzględna i będąca jedną wielką iluzją. Chociaż 'S.F.W' powstał na początku lat 90-tych, to jednak stanowi trafną analizę świata mediów, już wtedy sygnalizując kierunek jej ekspansywnego rozwoju, w którym stacje telewizyjne starają się zdobyć jedynie 'breaking news', a także odpowiednio kształtować światopogląd ludzi, nierzadko jednak postępując niezgodnie z wszelkimi zasadami oraz ' za wszelką cenę ' dążąc do zwiększenia liczby widzów.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones