nie ,10 sekund bo zapomnialam dodac z a co ?juz straciłas rachube po edycji? musialas wiecej przeczytac? oj sorki.przykro mi . Nie piszę jak autorka greya,a to twoje klimaty ,wiem
Polecam tę rozmowę wszystkim na poprawę humoru Hahaha ;D
P.S. Grey to największe drewno jakie kiedykolwiek widziałam. Recenzja na FW wszystko opisuje bardzo dobrze.
również polecam, pozdrawiam ^^ xD
Zgodzę się z tym, gra aktorska bardzo drętwa, ale nie wku*wiałam się o to na seansie bo się co chwilę śmiałam xD
Najbardziej absurdalną sceną była dla mnie scena wypadku, już prawie palipitacji serca dostałam że Chrisztian zginie, a tu przychodzi 3 minuty poźniej jakby co najwyżej wrócił z treningu :D
Ta rozmowa wymiata! Gdzie jest mój popcorn ja się pytam! :D Po obejrzeniu gówna jakim była 1 część ciekawiły mnie wypowiedzi filmwebowiczów nt. części drugiej, a tu nagle taki skarb! Perły, diamenty! :D
szkoda że komentarze juz pousuwane, bo ciekawe wiązanki powychodziły, sama bym sobie teraz poczytała przy popcornie ^^
Jesteśmy na forum internetowym. Tutaj ludzie oceniają Cię po Twoich opiniach na dany temat i w jaki sposób je przedstawiasz. Stety-niestety, ale tak to wygląda. Czasem warto spojrzeć na siebie krytycznym okiem... :)
Owszem, ale nawet w tym wątku nie wypowiedziałam się na temat tego filmu, tylko luźno odpowiedziałam założycielowi tematu. To różnica. Nie napisałam nic wulgarnego, mam pełne prawo ocenić film kilka gwiazdek wyżej niż wiele innych osób którzy wystawili soczystą jedynkę, a jednocześnie nie zachwalać go pod niebiosa, bo zaznaczam że fanką i wierną obrończynią Greya nie jestem :).
Mogę przyjąć krytykę jeśli jest konstruktywna i jednocześnie mnie bezpodstawnie nie obraża:) pozdrawiam
Bynajmniej nie o wulgarność mi chodziło :) Ale jak nie dostrzegasz nic złego w swoim sposobie wypowiadania się to w porządku, w dyskusje się nie wdaje
o to, że miałam czelność pojawić się w kinie na tym filmie, więc zostałam zwyzywana od pustaków i dziwek :).
Bo Az jest moją zabaweczką :) I gadam z nim tylko jeśli mam na to ochotę. :) A najbardziej go drażni jak ostentacyjnie kasuje jego posty na moim blogu. :D Poza tym jakbym go nie olewała to w tym temacie już dawno zrobiłabym sajgon http://www.filmweb.pl/film/Gwiezdne+wojny%3A+Przebudzenie+Mocy-2015-671051/discu ssion/Zalety+i+wady,2864054?page=3#post_14995891
A wolę patrzeć jak Az i R się ośmieszają XD
Dlatego i tutaj można porobić sobie niezłe jaja z ludzi. Wszystko pasuje, sporo osób obserwuje Grey'a a to główna wada, żeby trochę pohejtować i pownerwiać ludzi.
Wiesz wnerwianie wnerwianiem ale jak już lecą teksty o dziwkach itd no to troche przegięcie... O i wywołałam wilka z lasu Az znowu mi wparował na bloga...
Aha. Jak Az się mnie spytał, to mu odpisałem, bo podobno z nim na ten temat rozmawiałaś. A że mam do ciebie żal za takie potraktowanie? To chyba normalne, ale nic już na to nie poradzę, więc tego nie ciągnę. Zalecam to samo, bo gdzie o mnie nie piszesz, to czuć w tobie taką złość jakbym normalnie ci psa zabił.
Każdy by miał. Zamiast na spokojnie załagodzić sytuację, gdy wszyscy się uspokoili, to ty bez słowa tak się zachowałaś. Może byłbym w stanie to zrozumieć, gdyby dostało się też matyskowi i prowodyrowi - denisowi, ale nie. Jakimś cudem tylko na mnie się wyżyłaś, także nie bardzo wiem co o tym myśleć poza tym, że ja miałem inne zdanie niż ty. Jakoś z matyskiem sobie wszystko na spokojnie wyjaśniliśmy i oboje przyznaliśmy, że poniosły nas wtedy emocje. Zdarza się. Ty jednak ciągle tamto przeżywasz, mimo że ciebie to w ogóle nie dotyczyło ;p
Do tego jeszcze posądzasz mnie o bycie kimś, kim nie jestem. Arogancki czy zarozumiały? W stosunku do deniska to może i tak - on jest dla mnie tym, kim dla ciebie jest Az.
Idż wytłumacz swojemu koleżce " Rolę kobiety w społeczeństwie" i to, że nie jest tylko 'od garów" i że" wybijanie wraz z ojcem głupot" nie jest najlepszym pomysłem.
Ok, jeśli ty wytłumaczysz swojemu deniskowi, by zachowywał się jak dorosły facet, a nie jak gimbus ;)
A ja dziś właśnie idę na ten film i w sumie nie musi mi się podobać ważne żeby moja była zadowolona bo później będę zadowolony ja :D to transakcja wiązana... A co do samego filmu to 50 twarzy średni był.
Główną postać męską musiałby wtedy zagrać nie kto inny jak Johnny Sins (Łysy z Brazzers) oczywiście..
Ci co nie czytali nie powinni się wypowiadać, owszem w książkach jest dużo seksu (za dużo chwilami) ale tutaj głównie chodzi o to dlaczego Grey jest jaki jest a tutaj wszyscy idąc do kina myślą że idą na jakiegoś zajebistego erotyka czy też porno....
Pierwsza część mi się podobała (książka), pierwszy raz się z tym spotkałam i czytałam z ciekawością bo chciałam wiedzieć dlaczego Grey taki jest aczkolwiek to była katorga bo jednak autorka miała jakąś obsesje na punkcie seksu.
Co do filmu, pierwsza część słaba, taki powolny Harlequin ale i tak z chęcią zobaczę drugą część jak już będzie w sieci.
Co do zmuszania swoich połówek aby iść na to do kina to jednak lekka przesada, w życiu bym nie zmuszała, zresztą ja tam wole filmy akcji ;)
Wszyscy się już boją robić dobre i pewne filmy erotyczne, gdzie w nich są pokazywane genitalia ludzkie, miłość, która okażę się równie prawdziwa co w realnym życiu, ale nieee... Cenzura musi być i tak oto powstają takie gówna jak G(r)ey