Może nie ma jakiejś podniosłej tematyki,ale film miło się ogląda:P Przynajmniej według mnie:) Brzoskwinka i Zkremem najlepsi:D
Podpisuję się pod głosami pozytywnymi. Lekki i ciepły film który bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Podobał mi się o wiele wiele bardziej niż przesłodzone i głupiutkie "Moje wielkie greckie wesele". A dodam iż temat transwestytów jest jednym z moich najmniej ulubionych.