Francuskie kino szpiegowskie z piękną Margaret Lee w podwójnej roli. Agent Francis Coplan przyjeżdża do Stambułu, by spotkać się z dawną niewidzianą znajomą, która potrzebuje jego pomocy. Mara zostaje jednak zabita, a Coplan postanawia rozwikłać zagadkę. Trop prowadzi go do Egiptu i szalonego nazistowskiego naukowca Hugo...
Film niczym się nie wyróżnia na tle całej masy tego typu produkcji z lat 60-tych. Danie główne w tym wypadku to przecudna Margaret Lee, dla której warto przebrnąć przez ten epizod z przygodami agenta Coplana. Cała fabuła nie ma właściwie głębszego sensu, co jakiś czas nasz bohater od kogoś dostaje w łeb i znów zostaje uwięziony. Mały epizod Klausa Kinskiego w roli rzeźbiarza spirytysty. Obejrzeć i zapomnieć.