[ uwaga spojler ] To najbardziej tragiczny film jaki w życiu widziałem. Reżysera powinno się ukrzyżować za zbeszczeszczenie twórczości Lovecrafta. Historia gejowskiej miłości w tle z wielbicielami Dagona i Cthulhu w jakimś nadmorskim mieście, sceny które nijak łączą się z całością, brak spójności, aktorstwo drewniane do bólu (chyba sam zagrałbym to lepiej). Zero lovecraftowkiego napięcia czy atmosfery grozy, kicz i kit. Ostatnia sceny próbuje zostawić u widza jakieś przemyślenie, zastanowienie czy zabił przyjaciela, czy może ojca : ale takie rozkminy nijak mają się do filmu bo tak naprawdę nic nie wiemy o głównym bohaterze, jego profil psychologiczny jest praktycznie nienakreślony przez twórców, nie znamy też motywów.
Chciałbym jeszcze dodać, że to pierwszy film który ściągnąłem od dwóch lat, który usunąłem zaraz po obejrzeniu. Mimo zmęczenia i późnej godziny o której skończyłem go oglądać pozostał taki niesmak, że musiałem sobie włączyć odcinek przyjaciół, żeby "spłukać" go z siebie.
Gorąco odradzam 1/10
Nie oglądałem, ale ciężko wyobrazić mi sobie coś gorszego od tego (szczególnie gdy tematyka ma potencjał).
Nie słuchajcie malkontenta, film jest świetny, cichy, stonowany, bez wyskakujących na każdym kroku stworów. Ma nastrojową muzykę i przez cały czas utrzymany jest specyficzny klimat. Polecam!!!
buahaha rozbroiłeś mnie, marna, sztywna gra aktorów, film sie dłuży, fabuła naciągana, klimatu za grosz to nie ma. Jako fan powieści Lovecrafta radzę: trzymcie się od tego z daleka i lepiej sięgnijcie po książki.
No ja mam dosyć mieszane uczucia. Uważam, że film jest całkiem niezły, zwłaszcza jak na budżet i grających w nim aktorów. Może nie porywa jak tytanic i nie gra w nim Bruce Willis, ale uważam że klimat ma całkiem niezły. Również wolę czytać Lovecrafta, niż oglądać ekranizacje, ale motyla noga, wystarczy obejrzeć sobie kilka najnowszych "superprodukcji" i porównać je z tym filmem. Dla mnie wybór jest oczywisty. I coś cie się tak tego gejostwa przywalili? Fakt, że to mało smaczne ale bohater staje się przez to bardziej wyjątkowy, nie?
Jak dla mnie 7/10.
Jak dla mnie film, który musi się chwytać aż tematu gejostwa, żeby być wyjątkowym, to bardzo marny film.