Historia może być, fajny jest wątek z tym wyniszczaniem organizmu i początek też idzie na plus. Zaczyna się od krwawego zamordowania agenta na przyjęciu, potem niezła sekwencja w domu nastolatków, którzy nagrywają rozbieraną sesję i obserwuje ich Griffin. Potem niestety jest wszędobylska nuda i brak sekwencji godnych...

Jeżeli masz do wyboru po raz "nty" oglądać "Liberatora" a "Człowieka Widmo 2", którego nigdy jeszcze nie oglądałeś to śmiało możesz obejrzeć ten drugi. Naiwny jak diabli, ale wciąga. Na pewno drugi raz go nie będę oglądał, ale naprawdę dobrze się bawiłem oglądając go. Mocne 6 i nic więcej.

Jedynka Jeszcze jako tako. Ale ten film jest po prostu śmieszny momentami

Matko, kto pisze te streszczenia...

"Fajna" rola Slater'a. Ciekawe ile za to wziął? Obejrzałem z nudów raczej. Nic specjalnego.

Kontynuacja obrazu Paula Verhoevena, zrealizowana już z myślą o rynku video. Bacona zastąpił tu Christian Slater, który jednak pojawia się na ekranie przez łączny okres około minuty (głównie podkłada głos). Gra on czarny charakter, byłego żołnierza, który poddany został przez amerykański rząd eksperymentowi mającemu...

czy osobna historia?

na śmietnik z tym

1 bez porównania lepsza.

1 czesc o niebo lepsza , na ten nie warto tracic czasu

mial super role niby gral w tym filmie a jednak nic nie musial robic tylko podlozyc glos

Film d... nie urywa, ale jest to niezła produkcja. Trzyma w napięciu, fajne rozwiązania pokazujące człowieka-widmo w akcji. Slater zagrał jedną z dziwniejszych ról w karierze, nie widać go prawie gdyby tak Seagal zechciał zagrać niewidzialnego karateke byłbym w 7 niebie!!!!

to mnie mega rozwaliło. nie oglądałem jedynki ale chyba na pewno była lepsza bo jakby była gorsza to wątpię aby ktoś zdecydował sie na druga część.

Ludzie przestańcie marudzic całkiem niezły film
Nie był znowu taki najgorszy

Mimo wielu nielogicznych scen w filmie, dobrze się go ogląda. Szybka akcja klasyfikuje ten film bardziej do gatunku filmów akcji niż thrillerów.
Ocena jest niezasłużenie niska.

Słabiutki scenariusz i tu parę spojlerów:
scena w której Griffin (tytułowy człowiek widmo) chce się dowiedzieć w jakim pokoju bedzie przechowywana Dr Dalton. Chwyta strażnika za rękę i kawę którą ten dzierży w dłoni wylewa na twarz oponenta. Ten panikuje a zaraz potem wyciera lico lecz nie słyszy klikania...

Podobał mi się, zwłaszcza końcówka. Dość dobry film jeśli chodzi o akcję, z fabułą nieco gorzej, ale daje radę i tak.

Film dobry,nie tak dobry jak 1 część ale na pewno wart zobaczenia.

zawsze wspaniały:-) Myslalam ze film będzie lipny ale milo sie zaskoczylam :-) polecam