PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=305388}

Człowiek ze stali

Man of Steel
6,4 134 789
ocen
6,4 10 1 134789
5,0 28
ocen krytyków
Człowiek ze stali
powrót do forum filmu Człowiek ze stali

Scenariusz trochę kuleje, ale już przymknąłem na to oko. Muzyka, efekty i akcja robią swoje. Hans
Zimmer geniusz, to wiadomo.

regox

dokładnie, zimmer najlepszy!

ocenił(a) film na 8
regox

Ładnie nakręcone to fakt. Nowoczesna ekranizacja jak przystało, szkoda tylko , że w pewnym momencie efekty specjalne jak zwykle wzięły górę nad fabułą, sensem, grą aktorską i co tam jeszcze. Wielka szkoda, ale obejrzeć można, fajna dawka rozrywki SF

OmniModo

dokładnie, fajna dawka rozrywki, niesamowite efekty i świetna muzyka, zwłaszcza gdy ogląda się w kinie.

ocenił(a) film na 9
OmniModo

dla mnie jako człowieka który nie czytał komiksu a ni nie ogladał innych filmowych supermenów, Ten Supermen był mega! na miare supermena o jakim słyszałem
trochę nie jasny był dla mnie początek filmu, rzeczywiście scenariusz był nie doskonaly, ale potem nie odczuwałem tego być może przez znakomite efekty na miare nowoczesnej technologi bo i pewnie jeszcze długo tak dobrego "widowiska!" pod względem efektów nie zobaczę
Myślałem że DC daje tylną część ciała - tak mozolnie budując swoje uniwersum
a tu duże zaskoczenie ale DC robi poważne kino, a Marvel robi sensacyjne kino komediowe w stylu Michela .Baya - nie mówie a by mi sie nie podobała konwencja filmów Marvela tym bardziej twórczość Baya, ale ten Supermen chyba trochę przymkną mi usta na krytykowanie DC , ciekawe jak sie dalej to potoczy ..
i kto wyjdzie wygrany Batman ?Supermen? czy Iron Men? thor?
czekam na filmy DC aby postawić filmy z obu stajni obok siebie i porównać kto ma lepszych bohaterów!

ocenił(a) film na 4
budzdom93

proszę tylko bez porównać filmów Marvela z tymi Baya... Marvel mimo tego, że stawia na humor i akcję to ma dobre fabularnie filmy i mocne spójne uniwersum, Bay za to chce tylko wybuchów, jak najwięcej wybuchów i... jezscze więcej wybuchów. A fabuła? wybuchy! na co komu fabuła!

ocenił(a) film na 9
prowned

yyyy.. .. chyba właśnie Marvel stawia na widowiskowość a nie na stylistyke(artyzm)
.?

ocenił(a) film na 4
budzdom93

tam dzieje się dużo, ale chyba zupełnie inaczej odbieramy kino skoro porównujesz te produkcje z potworkami, które tworzy bay.

jeśli chodzi o Twoje pytanie o artyzm, sam choćby ant-man i podejście do świata w ujęciach makro powinny dać Ci odpowiedź na to pytanie.

nie chodzi o sztuczny "artyzm" wyciągany na siłę efektami typu bijące światło zza pleców supka dający efekt "bóstwa". Chcesz artyzmu? obejrzyj sobie Daredevila i sceny z Kingpinem

użytkownik usunięty
regox

To słabe te nasze czasy.

Czasy są dobre, ludzie są słabi.

użytkownik usunięty
regox

Nie powinieneś mierzyć innych swoją miarą.

Mam się wzruszyć?

użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem

Ty również.

ocenił(a) film na 10
regox

+1

Ignoranci dają 1, a za ładnych kilkanaście lat ten film będzie klasykiem.

ocenił(a) film na 2
Hustla

Klasykiem to będzie Interstellar, a nie ta żałosna papka z suchymi żartymi i ratowaniem psa...

ocenił(a) film na 10
pliseq

Zupełnie inny rodzaj filmu. Chodziło mi oczywiście o filmy o superbohaterach. A Interstellar pewnie też, sądząc po ocenach, ale jeszcze go nie oglądałem.

ocenił(a) film na 2
Hustla

Dobra. Klasykiem to jest i będzie Mroczny Rycerz. Najpierw to trzeba mieć dialogi na poziomie i mądrą fabułę. Ilość absurdów i debilizmów przekroczyła limit.

ocenił(a) film na 10
pliseq

Mroczny Rycerz to wiadomo. IMO Człowiek ze stali zostanie doceniony o wiele bardziej dopiero za jakiś czas. A dialogi były standardowe jak to w takich filmach bywa. Fabuła na podstawie komiksu, całkiem niezła zresztą. A absurdów i debilizmów nie było wcale więcej niż w bardzo zachwalanym Mroczny Rycerz Powstaje.

Abstrahując, prawdziwy gniot zasługujący na max 2 zawierającym wszystkie minusy, które wymieniłeś (oraz wiele, wiele więcej słabości) to Green Lantern z 2011 roku. Najgorsza ekranizacja komiksu jaką widziałem.

ocenił(a) film na 2
Hustla

A co mnie obchodzą jakieś gnioty prosto z szamba. Oceniam tu i teraz. Po pierwsze: żenująca gra aktorska-Cavill drewniany,Adams lepsza ale też średnia.Wybacz, ale absurdów była za dużo. Te walki też żenujące, okazuje się, że Sup ściągnął na Ziemię zarazę, rozwalił pół miasta,przez niego zginęło pełno ludzi. Świetny superbohater. Jakby nie mógł się z nim bić na pustyni, albo nad oceanem... A na końcu okazuję się, że wystarczyło skręcić kark. To po co latali i rozwalali?

ocenił(a) film na 10
pliseq

Żeby film był. Brawo jeśli analizujesz filmy na podstawie komiksów o superbohaterach pod względem realizmu. Idąc takim tokiem rozumowania do każdego z nich się można czepić, nawet do Twojego ulubionego Batmana.

ocenił(a) film na 2
Hustla

Aha, czyli jak film jest o superbohaterach to można k#rwić logikę? Akurat TDK był bardzo realistyczny, MOS jest pełen debilnych scen. Nawet obronić go nie potrafisz...

ocenił(a) film na 10
pliseq

Bo nie twierdzę, że był pełen logiki. Ale i w takich filmach podchodzę do tego z większym dystansem. Na przykład, jak już mówiłem, w Mroczny Rycerz Powstaje było zatrzęsienie błędów logicznych, nieścisłości i kretynizmów, a jednak film mimo to był bardzo dobry i przyjemnie mi się go oglądało. Dla mnie liczą się ogólne wrażenia jakie odnoszę po seansie i o ile mogę wymienić jakieś minusy przy prawie każdym filmie to nie stoi to na przeszkodzie żeby mi się dany film bardzo podobał.

ocenił(a) film na 2
Hustla

Przykłady tych kretynizmów bym chciał. Za dużo błędów logicznych,słaba gra aktorska,taka sobie muzyka i mamy gniot.

ocenił(a) film na 10
pliseq

Przykładów nie podam, bo oglądałem dawno i już nie pamiętam. Ale wrażenie mi to nieco zepsuło dlatego też o tym wspominam. Zresztą chyba każdy o tym mówił po seansie, a już na pewno każdy z kim rozmawiałem na temat filmu. Swoją drogą mam wrażenie, że nigdy nie oglądałeś faktycznych gniotów. W takich filmach jak ten zawsze znajdą się plusy co by ocena nie była niższa niż co najmniej 4. Wykonanie było świetne, efektowne, film nie nudził, muzyka była typowa dla takiego filmu, chyba jeszcze nie słyszałem muzyki w filmie o superbohaterach, która by się wyróżniała ponad przeciętność. Gra aktorska była przeciętna, widziałem o wiele gorsze. Ale żeby trzy rzeczy się nie spodobały i wystawiać ocenę 2? Pewnie, masz do tego prawo, po prostu tego nie rozumiem. Do takich filmów jak ten nie trzeba po prostu podchodzić poważnie IMO. Ma być tandetny po części, rozwałka była celowa, film miał być efektowny, chciałbyś oglądać jakby 2 gości się tarzało w piaskach pustyni przez 2h? To co Ty mówisz może by było bardziej realistyczne, ale byłoby nudne i nie efektowne. To nie życie tylko film. Wiele rzeczy było w nim (jak nie większość) zamierzona. Jednak rozumiem, że może się to nie podobać.

ocenił(a) film na 2
Hustla

Słuchaj. Do kina poszedłem podniecony. Kolega się wzbraniał, ale ja chciałem iść, więc on też poszedł. Początek był bardzo fajny, trochę nudny, ale na 7/8. Później się dopiero zaczęło gówno. Pierwszy, a zarazem najgorszy moment, to śmierć przybranego ojca Supka. Nie dość, że zginął za psa, to jeszcze nie pozwolił Supowi siebie uratować, bo "inni się dowiedzą". Przylot Zod'a tylko ciągnął ten film na dno. Później aresztowanie Kenta i żałosna misja w helikopterze. Cała walka była jednym wielkim absurdem, który dobił ten film. Głupot jest bardzo dużo i mógłbym Ci dalej wymieniać, nie chce mi się po prostu...

ocenił(a) film na 10
pliseq

Nie przeczę, ale rozwałka, głupota czy tanie chwyty w takich filmach o superbohaterach to coś takiego jak głupota bohaterów slasherów. Nie biorę tego na poważnie, podchodzę z dystansem, bo konwencja wymaga tego, żeby nie było 100% logiki, a wszystko się idealnie nie zazębiało. Dużej logiki w filmach o superbohaterach prawie nigdzie nie widziałem, najbliżej jest chyba Mroczny Rycerz. To faktycznie ewenement, ale już sama postać Batmana jest o wiele poważniejsza i bardziej przyziemna niż Supermana. To takie moje przemyślenia ;P Nie mówię, że nie masz racji, każdy ma prawo do opinii, tłumaczę jedynie swoją "stronę".

ocenił(a) film na 2
Hustla

Swoją drogą na miejscu władz miasta, złapałbym tego drania Sup'a i wtrącił do więzienia za rozwalenie miasta. Przyleciał nie wiadomo skąd,rozwalił pół miasta i jeszcze został superbohaterem. Co za głupota...

ocenił(a) film na 10
pliseq

Yyyyy... zdajesz sobie sprawę, że gdyby nie on to cała Ziemia by została zniszczona przez Zoda? I gdyby Superman został aresztowany to wtedy by z Ziemi nic nie zostało. Mówisz o logice, krytykujesz ją, a w jednym zdaniu udowadniasz, że jakbyś Ty pisał scenariusz to film by zupełnie nie miał sensu. Wyobraź sobie, że Superman jest aresztowany, a Zod niszczy Ziemię. Czy wtedy jakbyś wyszedł z kina to byś był zadowolony? Mam wrażenie, że jeszcze bardziej byś krytykował ten film.

ocenił(a) film na 2
Hustla

Yyyy...zdajesz sobie sprawę,że gdyby Sup nie przyleciał na Ziemię, to nie byłoby żadnego Zoda? A zresztą jak zwykle nie zrozumiałeś o co chodzi... Po walce Zod vs Sup, władze powinny go zaaresztować, za zniszczenie miasta...

ocenił(a) film na 10
pliseq

Edit: Odpowiedziałem nie na tę wypowiedź co trzeba. Odpowiedź jest wyżej ^. Edit: Jednak niżej i Filmweb widzę nie zezwala na dużo drzewek. Słabe to forum mają.

ocenił(a) film na 10
pliseq

Ale to nie od niego zależało czy przyleciał na Ziemię czy nie. To była decyzja jego ojca. Zresztą teraz to już chcesz zmieniać komiks, a nie film.
A aresztowanie kogoś kto ocalił Ziemię przed zagładą to dopiero głupota. Powtarzam, gdyby nie Superman to żadne miasto na ziemi ani nawet żadna osoba by się nie ostała. On zapobiegł całkowitej anihilacji rasy ludzkiej i planety Ziemia.

ocenił(a) film na 2
Hustla

Zrozum wreszcie, że Zod przyleciał zabić Supa'a, a nie podbijać Ziemię. To on sprowadził na Ziemię tych psycholów. Mógł ją opuścić, wtedy byłby Superbohaterem...

ocenił(a) film na 10
pliseq

Czy Ty w ogóle oglądałeś ten film? Zod wyraźnie mówił, że potrzebują nowej planety, którą mogą zamienić na Krypton. I chcieli to zrobić z Ziemią, bo idealnie się do tego nadawała. Piszesz mi non stop "zrozum, nic nie rozumiesz", ale to Ty nie rozumiesz nawet podstaw fabuły tego obrazu, a na dodatek zachowujesz się jakbyś bez najmniejszego problemu mógł wymyślić lepszy scenariusz.

ocenił(a) film na 2
Hustla

Chłopie o czym ty chrzanisz? Jakby Supa'a tam nie było to nikt by nie przyleciał. Nie gadaj bzdur. To nie ja oceniłem to dno na 10. Udowodniłem Ci, że w filmie jest masa głupot, a ty na każdy odpowiedziałeś: "No, bo to jest film o superbohaterach. Sam napisz scenariusz jak jesteś taki mądry". To mają być argumenty gościa, który zachwycił się filmem. Mam wrażenie, ze to ty go nie oglądałeś...

ocenił(a) film na 10
pliseq

Ale Ty nadal nie rozumiesz, że jego ojciec podjął decyzję czy Ci się to podoba czy nie. Zarówno w komiksie jak i w filmie. Tego inaczej się nie dało nakręcić. I jak już Zod przyleciał na Ziemię (co było nieuniknione) to podjął decyzję, że przekształci Ziemię w Krypton. I wtedy Superman musiał działać.

Nie udowodniłeś mi niestety nic. Zgodziłem się z Tobą, że jest tam trochę nielogiczności i głupot, ale taka jest konwencja, zrozum to. To tak jakby krytykować horror za to, że jest za straszny. Może po prostu nie odpowiadają Ci takie filmy, to jestem w stanie zrozumieć. Jednak w tym filmie nie ma wcale więcej głupot niż w przeciętnym filmie o Superbohaterach ze stajni Marvela czy DC. Typowy standard. Mroczny Rycerz, o którym wspomniałeś, był ponad to. Ale to nie znaczy, że reszta ekranizacji komiksów ma taka być tym bardziej, że jak już wspomniałem, Batman jest bardziej przyziemną postacią i nie jest superbohaterem typu Superman, który ma nadludzkie moce.

ocenił(a) film na 2
Hustla

"To tak jakby krytykować horror za to, że jest za straszny"- Aa rozumiem. Filmy o superbohaterach z reguły muszą być pełne absurdów i debilizmów.

"Batman jest bardziej przyziemną postacią i nie jest superbohaterem typu Superman, który ma nadludzkie moce" No i co? To należało zrobić Sup'a przyziemnego. Aa zapomniałem...komiksy. Nolan trochę od nich odszedł i wyszedł genialny film.

"Jednak w tym filmie nie ma wcale więcej głupot niż w przeciętnym filmie o Superbohaterach ze stajni Marvela czy DC" Wybacz, ale w serii Iron Man nie było tylu absurdów. To samo Avengers. Po prostu wzięli się za niego kompletni nieudacznicy, którzy zepsuli świetny temat. Za 5 lat film będzie nadal pośmiewiskiem i zwykłym bublem. Za ekranizację weźmie się jakiś dobry reżyser i wtedy może coś z tego wyciągnie. Na dzień dzisiejszy, jest najlepsza ekranizacja, co nie zmienia faktu, że żenująco słaba...

ocenił(a) film na 10
pliseq

1. Filmy na podstawie komiksów są często bardzo lekkie i mało w nich realizmu. Taka konwencja.

2. Należało? Reżyser chciał być wierny komiksowi to raz, a dwa, że zapominasz, że nie jesteś reżyserem filmu. Też bym chciał, żeby wielu reżyserów nakręciło pewne rzeczy inaczej, ale ocenia się to co jest, a nie to co by się chciało żeby było. Zresztą Superman przyziemny? Niemożliwe. I tu znowu wracamy do problematyki konwencji takich filmów.

3. Nie oglądałem serii Iron Man, ale w Avengers również było dużo absurdów, a bohaterowie również roznieśli całe miasto w perzynę (coś co Ci się nie podobało w Man of Steel, ale w Avengers już spoko? Ciekawe). Za film się wziął kto? Nieudacznicy? Wiesz Ty w ogóle kim Zack Snyder jest? Film za 5 lat będzie "nadal" pośmiewiskiem? Ten film nie był i nie jest pośmiewiskiem, skąd ten pomysł? Oceny zdobywa niezłe, nawet nominacje dostał. Zaginasz rzeczywistość drogi Panie. "Faktu, że żenująco słaba"? To nie fakt tylko Twoja opinia. Jak już chcesz patrzeć na "fakt" to zbiór opinii co przekłada się na średnią, a średnia jest całkiem niezła więc nie wiem w czym problem.

ocenił(a) film na 2
Hustla

1.Lekkie to mogą być komedie. To coś siliło się na ambitne dzieło, szczególnie po filozoficznych przemowach przybranego ojca.

2.Chciał być wierny i wyszła katastrofa. Trzeba było trochę odejść i stworzyć coś dobrego, zamiast nędznej papki jaką jest MoS.

3.Roznieśli całe miasto, bo zostali zaatakowani przez tysiące kosmitów. To jest chyba różnica? Chciałem przypomnieć, że w MoS walczył Sup i Zod.

Średnia filmu jest dobra? Żartujesz? 6.5 to jest katastrofa-gorzej niż Avengers, Iron Man,Thor,chyba nawet Hulk nie wspominając o TDKR nawet pierwszym Batmanie. Ba, Superman z 78 ma ją lepszą. Hehe. Sukces nie ma co...

ocenił(a) film na 10
pliseq

1. Zupełnie nie wiem skąd bierzesz takie informacje, ale nie mają one żadnego sensu. Ten film to nie miało być nic więcej niż efektowna ekranizacja komiksu i sprostało zadaniu. To, że Ty oczekiwałeś od filmu zupełnie czegoś innego to inna sprawa, może w takim razie przed oglądaniem filmów powinieneś oglądać zwiastuny, żeby wiedzieć czego się spodziewać.

2. Po raz kolejny - Twoja opinia kontra moja opinia. Jakby wyszła katastrofa to średnia byłaby znacznie niższa na serwisach filmowych. A jakby odszedł to przeczuwam, że film wyszedłby wtedy naprawdę słaby i na dodatek ludzie by krytykowali, że nie jest wierny oryginałowi co się często zdarza.

3. Heheheh, nie, nie ma różnicy. W MoS Zodowi pomagali jego pobratymcy, a na dodatek ich moce (Zoda i Supermana) były tak wielkie, że miały większą siłę rażenia.

Teraz mi wskaż gdzie napisałem "średnia filmu jest dobra". Napisałem, że jest "całkiem niezła". Jak masz zamiar wkładać mi słowa w usta, których nie powiedziałem to dyskusja nie ma sensu. Nie powiedziałem też nigdzie, że jest to najlepsza ekranizacja komiksu ever więc nie wiem po co te przykłady na to, które filmy na podstawie komiksu mają wyższą średnią. Mało tego, napisałem, że film zostanie doceniony za jakiś czas więc nie dziwi mnie zupełnie to, że teraz średnią ma jedynie "niezłą".

ocenił(a) film na 2
Hustla

1.Oczekiwałem od tego filmu trochę LOGIKI. Oczekiwałem, że będzie wciągał, a nie powodował u mnie śmiech.

2. Jakoś Mrocznego Rycerza nikt specjalnie nie krytykował...

3. Jacy pobratymcy? Dwójka albo trójka ludzi. Armia normalnie.

Tak jak mówię,ma podobną średnią, co tragiczny Superman z 1978. Sztuczny i śmieszny. NIEZŁA ocena rzeczywiście... Widzę, że myślisz, że tutaj zadziała krytyka jak z "Odyseją Kosmiczną"? Wątpię...

ocenił(a) film na 10
pliseq

1. Logiki było na tyle na ile postać Supermana i scenariusz pozwalały. Jak się na siłę szuka braku logiki w filmie o latającym Superbohaterze to nic dziwnego, że się znajduje wielkie jej ilości.

2. Bo to jeden z najlepszych filmów stworzonych na podstawie komiksu. Przecież napisałem, że to ewenement wybijający się mocno ponad przeciętność.

3. Liczy się ich siła, a nie ilość.

Średnia 6.5 jak na film o Superbohaterach jest całkiem niezła. Tym bardziej biorąc pod uwagę bohatera, który nigdy nie był zbyt popularny, a często nawet wywoływał śmiech.

To, że film stanie się klasykiem za ileśtam lat to moja opinia. Nie wiadomo czy tak będzie. Może nie. Nie dowiemy się tego spekulując i bazując na średnich. I proponuję zakończyć dyskusję, bo od jakiegoś czasu już tłuczemy to samo i do niczego nie dochodzimy. Ty masz swoją opinię, ja mam swoją i tyle. Nikt nikogo nie przekona do niczego, bo Tobie się film nie podobał, a mi się podobał.

ocenił(a) film na 8
pliseq

Tyś chyba w ogóle filmu nie oglądał. Argumenty masz tak żałosne, że aż kwiczą.

pliseq

A czy to wina Supermena, że przylecieli po niego? Skąd on miał wiedzieć o ich istnieniu? To tak samo jak w Batmanie, to jego wina że rodzice zginęli, w końcu to on przez swój strach wyprowadził ich z teatru. Możemy się bawić w takie pieprzenie. Twoje wypowiedzi są śmieszne i pokazujesz nimi to, że albo oglądałeś film bezmyślnie, albo film cię przerósł i nic z niego nie zrozumiałeś.

ocenił(a) film na 2
jacob_filmweb

No tak, film był strasznie zagmatwany:). Szczególnie przy śmierci ojca. Swoją drogą strasznie debilna scena, nie sądzisz? Sorry, fanboy tej szmiry będzie jej bronił do upadłego. A teraz na poważnie:muzyka była średnia, nie mówię, że jakaś beznadziejna, ale rewelacyjna też nie była.

Winą Supermena jest rozwalanie miasta i zabijanie przy okazji ludzi. Kawał nieodpowiedzialnego drania. Na końcu się okazuję, że wystarczyło kark skręcić. Genialne! Cóż za majstersztyk!

ocenił(a) film na 10
pliseq

W Avengers też bohaterowie rozwalili pół miasta. Ale tam było spoko, co? Niezła wybiórczość.

Hustla

Ja już nie wiem, czy mam śmiać się czy płakać. Szkoda gadać.

pliseq

A ty myślisz, że w komiksach i bajkach o supermanie/lidzie sprawiedliwych nie było rozpierduchy miasta, nie ginęli ludzie? To jest film o SUPERBOHATERZE. W Avengers ludzie nie giną, w Batmanie ludzie nie giną? Chyba ci się gatunki filmów pomyliły. Szczerze to mam już w dupie co myślisz o tym filmie, ale wypisujesz takie brednie, że się czytać nie da. Jak to napisał kolega niżej, RĘCE OPADAJĄ.

ocenił(a) film na 2
jacob_filmweb

Jeszcze raz powiem: w Avengers ludzie giną, bo na miasto napada tysiące kosmitów. Ich raczej by nie odciągnęli gdzieś indziej. W MoS za to walczy Zod z Supem, którzy mogą sobie latać. Powinien odciągnąć Zoda i rozwalić go gdzieś indziej...

pliseq

Taka sobie muzyka? Współczuję gustu.

ocenił(a) film na 2
jacob_filmweb

Nie no przesadziłem. Jest bardzo dobra. Odsłuchałem całą płytę i zrozumiałem swój błąd...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones