Chyba najwłaściwiej jest tak właśnie ten dokument odbierać...w sensie uniwersalnie. Bez tego tytuł mógłby na nasze realia mieć zbyt wąskie grono odbiorców (zwolennicy i przeciwnicy Lyncha, a także samego ruchu TM), aby w ogóle emitowany był w telewizji. Myślę że w naszym kraju mało tych pierwszych a tym bardziej drugich. Jeżeli spojrzeć przez pryzmat mechanizmu działania religii/sekt od razu tematyka nabiera na znaczeniu. Dla mnie David chce odlecieć może co najwyżej być swego rodzaju pomocą do wyrobienia sobie obiektywnej opinii na ten temat, bo nic nie jest do końca biała ani czarne, nawet w tym dokumencie...
ps. dlaczego akurat licealista każdy powinien zobaczyć...?..

Na koniec liceum przewidziany jest koniec programowy (programowy brzmi dosyć okrutnie) nauczania religii w szkołach, tak więc jakakolwiek próba "zaglądnięcia" w inne rejony (cokolwiek miałoby to być - w tym przypadku medytacja/guru) pokaże młodym ludziom ślepą ulicę, czy jak to nazwać. Chyba, że się mylę.