PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=555349}

Dorwać gringo

Get the Gringo
6,8 45 642
oceny
6,8 10 1 45642
6,4 8
ocen krytyków
Dorwać gringo
powrót do forum filmu Dorwać gringo

polscy dystrybutorzy maja nasra..ne w głowie, tytuł powinien byc JAK SPEDZIŁEM MOJE LETNIE WAKACJE

Turek69

tytuł nie musi być tłumaczony dosłownie, on włąciwie nawet nie jest tłumaczony tylko nadany na nowo. Jedyne czyms się muszą kierować odpowiedzialni za to ludzie, to to by oddawał on ogólny "klimat" filmu i przyciągnął uwagę widza. Czasem wychodzi im to lepiej czasem gorzej. Filmu nie ogladalem ale mysle ze jakiejs mega gafy nie popelniono.

Flav

wnosze tez o jakies ogolnonarodowe uswiadomienie ludzi w jaki sposob nadawane sa polskie tytuly zagranicznych filmow.. bo meczace juz jest jak niemal pod kazdym nowym filmem znalezc mozna marudzenie ze tytul nie taki...

Flav

może się mylę, ale czy tytułu nie nadają twórcy filmu? kto, jak nie oni najlepiej rozumieją i potrafią oddać jego klimat? czy dokładne przetłumaczenie kilku słów (ew. wyrażenia) jest takie trudne? widać jest, skoro zamiast Good Day To Die Hard czeka nas Dobry Dzień Na Szklaną Pułapkę..

Ameriel

tak jak Fiyo zauwazyl dochodza do tego smaczki jezykowe, ktore nie łatwo przelozyc na polski

Flav

Sama nie wiedziałabym, jak przetłumaczyć Die Hard (Ciężko umrzeć? bez sensu :p), ale mogliby chociaż się postarać; musisz przyznać, że czasami nie da się powstrzymać krytyki.. Aż się boję, co wyjdzie z Django Unchained.

Ameriel

Pewnie nic, bo Tarantino zwykle nie tłumaczą. Wyjątek stanowią "Bękarty Wojny", które są tłumaczeniem niezłym. A Die Hard to jakiś "Zabijaka", albo "Twardziel", "Nie do zdarcia" ktoś kogo trudno zabić.

Fiyo

Pozostaje mieć nadzieję, że tak pozostanie.
O, to nie wiedziałam, ale i tak ciężko to powiązać z pułapką, nie mówiąc o szkle, ay?

ocenił(a) film na 1
Ameriel

Jeśli na kogoś nie do zdarcia zasadzimy pułapkę, z której on ma szansę się wydostać, możemy taką przeszkodę nazwać szklaną...

oczywazki

Chodziło mi o trudnym do powiązania określeniu 'zabijaka' z wieżowcem/szkłem/czymkolwiek, co można nazwać pułapką.

Ameriel

'szkło' to wieżowiec, z którego Willis próbuje uciec

spidergirl151

szczególnie w 2 i 3 części:D

lbartosz

skąd biedny tłumacz miał wiedzieć, że powstaną następne cześci :c

spidergirl151

skąd biedny tłumacz miał wiedzieć, że powstaną kolejne części :c

spidergirl151

bo takie rzeczy się zdarzają na świecie że powstają następne częsci

Ameriel

no właśnie mylisz się, tytuł filmowi nadaje producent pod ogromnym naciskiem dystrybutora, który teorii "wie" jaki tytuł będzie chwytliwy. I tak jest z dystrybucją filmu na kraje, w których język jest inny niż w oryginalnej ścieżce.
I są przypadki takie, że warto przetłumaczyć tytuł dosłownie i brzmi to w danym języku w miarę chwytliwie: np. THE GREEN MILE - ZIELONA MILA, więc się bierze, czasami jest nietrafiony pomysl: THE TERMINATOR - ELEKTRONICZNY MORDERCA, warto więc spolszczyć tytuł na TERMINATOR, z kolei ciężko dystrubutorowi sprzedać komedie sensacyjną z Gibsonem, która będzie miała tytuł JAK SPĘDZIŁEM MOJE LETNIE WAKACJE, więc powstaje tytuł na potrzebę reklamy. I tak mamy DORWAĆ GRINGO!
Ciężko będzie sprzedać DUCHA (GHOST), można zrobić UWIERZ W DUCHA - i do Polaków trafia. DIRTY DANCING? (BRUDNY TANIEC)? Nie no, WIRUJĄCY SEKS lepiej! Ale nie do konca trafione i tak, to przy drugiej części i wydaniu dvd pierwszej mamy bez tłumaczenia.... wszystko zależy od REKLAMY i DYSTRUBUTORA!

ocenił(a) film na 6
Flav

Masz rację, ale ogólnie przyglądając się polskim tłumaczeniom (biorąc pod uwagę wszystkie) ciężko nie zauważyć "błędów" czy też "niedopowiedzeń"... Pierwszy lepszy (i chyba najbardziej znany) przykład to "dirty dancing", czyli w tłumaczeniu polskim "wirujący seks" - i moje pytanie skąd odniesienie do fabuły lub oryginalnego tytułu dzieła?

Flav

nie, wcale. normalnie powtórka z Die Hard albo Eternal Sunshine. ja pier dole.

ocenił(a) film na 5
Turek69

Angielski tytuł jest Get The Gringo. Więc wyszstko jest w porządku. How i spent ... to stary tytuł.

Adick

Chciałbym jednak zauważyć, że czasem tytuł jakiegoś filmu (mówię ogólnie) jest jakąś grą słów, albo połączeniem wyrazów, które w naszym języku nie brzmi zbyt dobrze. Bo czy wybrałbyś się do kina np. na "Głodowe Gry"? albo na "Szarego/Szarość"? (The Grey) lub też kolejny film z Nicolasem Cagem "Prowadź wściekle"?! Już wiesz dlaczego dystrybutorzy czasem zmieniają tytuł? Poza tym polski tytuł Dorwać Gringo, jest tłumaczeniem tytułu, pod którym film pojawił się też w innych krajach jak chyba na przykład Australii.

Fiyo

Zgadzam się że często nie można przetłumaczyć tytułu dosłownie ale można się postarać by ten tytuł miał cokolwiek wspólnego z oryginałem. A tym czasem dystrybutorzy idą na łatwiznę i sobie nazwą całkiem po swojemu. Już oczywiście abstrahując od tytułu tego wątku bo jak się okazuje tłumaczenie dobre. Ale jeśli chcesz przykładów to mogę się zmierzyć z tytułami które podałeś.
1. "Głodowe Igrzyska" brzmi źle? Nie sądzę, a wierniejsze oryginałowi. Zresztą tutaj akurat nie ważne bo to słaba bajeczka dla nastolatków i tak nikt nie będzie o tym filmie pamietał za parę lat ;).
2. "The Grey" po prostu - "Szary Wilk", i nawet chwytliwe ale mi by samo Szary też wcale nie przeszkadzało.
3. No i najtrudniejsze (tu się postarałeś ze znalezieniem dobrej zagwozdki ;) ) "Drive Angry" - tu mam kilka opcji, w moim mniemaniu nie zatracający znaczenia oryginału a też nie idiotyczne jak np.: "wściekła jazda", "drogowa furia", "furia na drodze" albo już najbardziej naciągane ale lepsze niż to co ci idioci wymyślili "piekielna jazda"

Można? moim zdaniem można ale lepiej oczywiście dla dystrybutora idioty iść na łatwiznę i powiedzieć tłumaczom : "oglądnijcie sobie film i wymyślcie jakiś dobry tytuł dla bezmózgiego kinomana" . Dlatego w większości przypadków używam po prostu oryginalnych tytułów a do polskich tylko przytakuje z politowaniem ;)

grimpilgrim

a moim zdaniem mistrzostwo świata to " The Whole Nine Yards" tłumaczone jako " Jak ugryźć dziesięć milionów"

ocenił(a) film na 8
Turek69

How I Spent My Summer Vacation taki tytuł film nosi w USA. Europejski natomiast to Get the gringo i tym samym po polsku to nie inaczej jak Dorwać Gringo. Proste jak drut :F

Joimbo

Gó... gó... gó... wiesz.
http://www.imdb.com/title/tt1567609/releaseinfo#akas

Turek69

Dowód na ORYGINALNY tytuł.

http://www.imdb.com/title/tt1567609/

Tłumaczenie: idealne.

Pozdrawiam

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 1
Mowiacy_do_reki

Kolejny matoł od rozdawania dziesiątek a się wypowiada...

oczywazki

Kolejny matoł, co bredzi od rzeczy.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 1
Mowiacy_do_reki

Owca bez własnego zdania...

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
oczywazki

Nie zauważyłem u siebie jakieś specjalnej tendencji do rozdawania 10, natomiast u ciebie do rozdawania 1 jak najbardziej, więc zastanów się kretynie, co mówisz, bo się tylko ośmieszasz czy to kłamstwem, czy niedorozwojem.

ocenił(a) film na 1
Mowiacy_do_reki

Napisz jeszcze coś, tak z trzy razy... Ci mało mądrzy tak mają, że syndrom schodów francuskich zdarza im się co zdanie... Od obrażania zacząłeś Ty. Wystarczy Ci rzucić jedno zdanie-"ochłap" żebyś się zapalił i pisał jak burak. Znudziłeś mi się, rozmowę kończę!

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 1
Mowiacy_do_reki

Cały elaborat jebnąwszy... Ten to ma życie!

oczywazki

Nom, ty swojego nie masz niestety (dla ciebie).

ocenił(a) film na 1
Mowiacy_do_reki

Elaboratu nie mam, byle głupi to widzi... "Nom" to nowa wersja "ja mmm"...

oczywazki

"Cały elaborat jebnąwszy... Ten to ma życie!"
"Nom, ty swojego nie masz niestety (dla ciebie)."
"Elaboratu nie mam, byle głupi to widzi"
W twojej wypowiedzi było czasownik mam do życia, więc byle głupi się do myśli, że w mojej również o to chodziło, ale jak sama mówsz - byle głupi.
""Nom" to nowa wersja "ja mmm"..." Hehe, teraz polskiego mnie będzie uczyła jak już nie wie, co napisać. Od kiedy wg ciebie Nom=Ja mm. Czyżby nowy prof. Miodobralczyk? Tonący się deski chwyta. :)

ocenił(a) film na 1
Mowiacy_do_reki

Szybko Ci mama wczoraj prąd wyłączyła...

oczywazki

Przynajmniej mam mamę i prąd.

ocenił(a) film na 1
Mowiacy_do_reki

Słabe... Ja piszę bez prądu. A jak Cię czytam to jestem pewien, że około 20 lat temu, tą mamę miał też Jan Tomaszewski, Gracjan Roztocki i pies rasy nieokreślonej. Po wspólnej imprezie ciężko było stwierdzić jednoznacznie ojcostwo, bo naleciałości genetyczne wszystkich imprezowiczów były widaczne (chociaż najbardziej psa, bo jak one nie rozumiesz sarkazmu i ironii). Byłbyś nawet normalnym dzieckiem, ale mama będąc w ciąży piła brynę i waliła w żyłę... Teraz pozostaje Ci siedzieć w domu, mówić do ręki (jedynej partnerki... wiem, wiem - przynajmniej ją masz...) i toczyć boje na internetowych forach, które wydaje Ci się, że wygrywasz!

oczywazki

"Ja piszę bez prądu" Widać, że szkoły nie kończyłeś, tylko w lesie mieszkałeś.
Haha piękne, dziękuje ci za to, że opisałeś mi po krótce historię swojego życia. Swoją drogą nie prosiłem cię o tak brutalne szczegóły, a nawet powiem więcej, gó wno mnie obchodzi, kto je bał twoją matkę. Skoro mówisz, iż był to pies, to co za matkę masz, że wali się z psami po krzakach? Nie wiedziałem, że twoimi idolami są Gracjan Roztocki i Jan Tomaszewski.
"naleciałości genetyczne wszystkich imprezowiczów były widaczne" Widać, że na biologię tym bardziej nie uczęszczałeś. Nie muszę wiele pisać. Sam mnie wyręczasz i się ośmieszasz. Nie dość że twoja matka waliła się z kundlami, to jeszcze mówisz, że ćpała w żyłkę. Nie wiem, co to jest bryna, bo u mnie w domu czegoś takiego nie było, ale widocznie ty z autopsji bardzo dobrze wiesz.
"Słabe" Haha, znalazł się autorytet. Naprawdę się uważasz za kogoś takiego? Nie dośc, iż debil, cham i matoł to jeszcze ważniak i zarozumielec. Słabe to było twoje zaczynanie dyskusji o matce. Jak się nie wie, co powiedzieć, to najlepiej obrażać ludzie kórych się nie zna. To cechuje najsłabsze jednostki.
"Teraz pozostaje Ci siedzieć w domu, mówić do ręki (jedynej partnerki... wiem, wiem - przynajmniej ją masz...) i toczyć boje na internetowych forach, które wydaje Ci się, że wygrywasz!" Nie będę się zniżał do twojego żałosnego poziomu i nie będę pisał, co myślę, o twoim śmiesznym nicku. Widocznie z kolegami, zawsze lubiłeś robić oczy ważki. Takie pedalskie zbiorowisko :).
"toczyć boje na internetowych forach, które wydaje Ci się, że wygrywasz!"
Sama niedawno pisałaś o jakichś elaboratach, a tu proszę. Widzę, że nrewy już puszczają i samej już pozostaje ci tylko pisać, coraz dłuższe posty. Chyba tylko ty uważasz taką dyskusją za rywalizację. Dla mnie to rozrywka gadać z takim niedorozwojem.

ocenił(a) film na 1
Mowiacy_do_reki

Teraz już wiem też, że cała ta przygoda miała miejsce mniej niż 20 lat temu... Jak się bawisz we wklejanki, to coś Ci wkleję.... "Kolejny matoł, co nie ma pojęcia o tytułach, a się wypowiada." ----> "Jak się nie wie, co powiedzieć, to najlepiej obrażać ludzie kórych się nie zna. To cechuje najsłabsze jednostki."... Wystarczy czy coś Ci trzeba wytłumaczyć? Szybko ze szkoły wróciłeś... Masz już labę, bo oceny wystawione?

oczywazki

Jeszcze nie, a jak tam w przedszkolu? Długo leżakowałaś?
Pewnie, że lubie wklejanie, szczególnie jak mogę powklejać wypowiedzi takiego kretyna jak ty :). Nie wiem, za to co ma twoja wklejanka do mnie, ale widocznie ty jakiś sens widziałaś. No cóż ludzie różne pojęcie o sobie mają. Hehe. Tak długo nie odpisywałaś, że myślałem, iż tobie w dzień prąd odłączają. Najpierw był prąd, teraz szkoła, co jeszcze ciekawego wymyślisz? Czekam z niecierpliwością, kretynko.
"Teraz już wiem też, że cała ta przygoda miała miejsce mniej niż 20 lat temu" To nawet nie wiesz, kiedy cię pies zrobił? Skończyły ci się już pomysły na krótkie posty?

ocenił(a) film na 1
Mowiacy_do_reki

Mądry człowiek to i rozrywka wyższych lotów ("Dla mnie to rozrywka gadać z takim niedorozwojem.)".

oczywazki

Myślałem, że mnie czymś zaskoczysz, ale jak widzę, cały czas się jedynie powatarzasz. Już się nie bawimy w kto napisze najkrótszego posta? :)
Dziękuje ci za uznanie mojej mądrości, niestety dla ciebie kosztem twojej głupoty.

ocenił(a) film na 1
Mowiacy_do_reki

Twoje odpowiedzi to żadne riposty!

oczywazki

Wiem, biorę przykład z ciebie.

ocenił(a) film na 1
Mowiacy_do_reki

Po co jeszcze w ogóle piszesz? Nie śmieć już...

oczywazki

Uuu nerwki puszczają? Kto tu śmieci? Ja czy ty? :)

ocenił(a) film na 1
Mowiacy_do_reki

Nudne to już jest. Piszesz więcej, posty dublujesz, odpowiadasz sobie sam... Tak - to ty śmiecisz...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones