Dawno żadne kino akcji tak mnie nie ubawiło, jak ten film! Stary, dobry Mel daje popalić swoim przeciwnikom i z każdej sytuacji znajdzie wyjście. Zupełnie jak w " Zabójczej broni". Dlatego spokojnie daję 8. Byłoby więcej, gdyby nie te tandetne zdjęcia...
Dokładnie stary dobry Mel....., nie wiem czego ci ludzie oczekują jeszcze od filmu który ma zapewnić rozrywke z domieszką chumoru :)
A dlaczego nie? Co, kto lubi. Mogę oglądać i zachwycać się "Amadeuszem", " Podejrzanymi" czy " Blaskiem" i równie dobrze bawić na "Od zmierzchu do świtu", " Szklanej pułapce" czy "DORWAĆ GRINGO"...
Rozumiem, ja też mam spory rozrzut w tym co lubię, ale ten film mnie jakoś nie przekonał. A gdy człowieka coś nie przekonuje, to czepia się do szczegółów, no nie?