Nie no człowieku, weź używaj znaków interpunkcyjnych lepiej, albo coś tam, nie wiem, napisz to jeszcze raz - tak żebym zrozumiał o co ci chodzi BO NIE WIEM.

Wszystko jest napisane tak jak powinno. Głównym problemem jest brak logiczności w sytuacji, gdy Gringo skacze z miejsca gdzie widzi pieniądze w torbie. Skacze do drugiego pomieszczenia, gdzie znajduje się operowane dziecko. Potem widzimy sytuację, gdy na noszach dziecko jest niesione w miejscu gdzie są te pieniądze. Pytanie więc jest proste: czy reżyser dodał aktorom grającym sanitariuszy skrzydeł aby przeskoczyli do tego miejsca gdzie są pieniądze? Noszom też by musiał dodać,.

ah o to ci chodzi. Okej. Rozumiem. Nie potrafię znaleźć wyjaśnienia.

W pełni się zgadzam - zbyt wiele niewyjaśnionych i logicznie nierozwiązanych scen w tym filmie, choć ogólnie - do obejrzenia