jakoś mnie nie zachwycił - Mel jako jedyny sprawiedliwy i jednocześnie z budki telefonicznej podchodzi kilku rekinów biznesu - nieprawdopodobne - ale może ktoś to kupuje...
Niektóre gwiazdy starzeją się z klasą (De Niro czy Pacino chociażby) i moga grać mafiosów, skorumpowanych policjantów czy bezlitosnych mścicieli..Jednak to zupełnie nie pasuje do Gibsona, który wygląda jak sprzedawca z warzywniaka ;|
Dzieciak w filmie był fajny :)
Czasami podchodził pod niskobudżetowe kino klasy B, szczególnie zdjęcia .Albo mi się wydawało
ale cześć była kręcona profesjonalnym sprzętem a cześć kamerą z marketu. Brak kasy? Cala ta
historia była trochę naciągana, lubię filmy gdzie narratorem jest główny bohater ale tutaj wypadło
to tak sobie, lubię tez...