PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=30701}
8,7 229 709
ocen
8,7 10 1 229709
9,0 46
ocen krytyków
Dwunastu gniewnych ludzi
powrót do forum filmu Dwunastu gniewnych ludzi

Od razu mnie one zastanowiły i wydaje mi się, że nie zostały wybrane przypadkowo. Zacznijmy od głównego bohatera:

1. Główny bohater jest architektem. To, czym zajmuje się zawodowo, bardzo dobrze jest odzwierciedlane w jego poczynaniach. Na całą sprawę patrzy jak na projekt z tym że nie patrzy na nią jak na ogólną całość. Patrzy na nią jak na ogół bardzo wielu szczegółów, które nie wszędzie się zazębiają. Widzi błędy w całym projekcie, to go niepokoi i powoduje wątpliwości. Wyraźnie widzi on, że coś jest nie tak.

2. Jego główny adwersarz jest przedsiębiorcą i kieruje niewielką firmą kurierską. Patrząc na jego wybuchowy charakter, zamiłowanie do twardej dyscypliny i niechęć do tracenia czasu wydaje się, że to jest to idealny zawód dla niego. W firmie kogoś takiego wszystko jest doskonale zoptymalizowane (od samego początku narzekał, że cały proces był stratą czasu, wyraźnie nie lubi mieć poczucia straty czasu), pracownicy muszą chodzić jak w zegarku. To nie przypadek, że firma jest niewielka (37 pracowników). Ktoś taki wszystkim kieruje sam, jest nieufny, nie chce powierzać swoich obowiązków komuś innemu.

3. Drugi główny adwersarz, facet w okularach, jest maklerem giełdowym. Analitycznie myślący, zupełnie wyzuty z emocji, posługujący się wyłącznie obiektywnymi argumentami dyskutuje tak jakby analizował przyszłą wartość akcji giełdowych. Jest spokony i wyważony, nie podchodzi do sprawy osobiście, ani razu nie podnosi głosu. Kiedy zostaje obalony argument, który był dla niego decydujący, uczciwie przyznaje, że dał się przekonać. Ponury, nie uśmiecha się, nie dowcipkuje, niezbyt rozmowny.

4. Facet, któremu spieszy się na mecz. Akwizytor. Kolejny rewelacyjny wybór. Co jest celem stereotypowego akwizytora? Sprzedać cały szajs z którym chodzi od domu do domu i mieć święty spokój. Kogoś takiego nie interesuje czy ten szajs jest komuś potrzebny, czy działa, czy jest wart swojej ceny etc. Chodzi o to, żeby komuś to wcisnąć. Jako przysięgły facet postępuje dokładnie w ten sam sposób, czyli na zasadzie "odwalmy to w końcu i miejmy spokój". Nie interesuje go czy oskarżony jest winny czy nie. Nie interesuje go czy oskarżony dostanie czapę czy nie. Liczy się to, że ma bilety na mecz i chciałby się z całą tą sprawą jak najszybciej uwinąć.

5. Meksykanin z wąsami czyli zegarmistrz. Większość dyskusji spędza siedząc cicho i się nie wyrywając do głosu. W tym czasie robi notatki i zastanawia się nad sprawą żeby w końcu powiedzieć głośno o kilku szczegółach na które nikt wcześniej nie zwrócił uwagi. Wypisz wymaluj stereotypowy zegarmistrz, czyli detalista, ktoś kto pracuje w ciszy i spokoju i zajmuje się naprawą małych skomplikowanych mechanizmów.

6. Przystojniaczek w starannie ułożonej fryzurze i modnych okularach z grubymi oprawkami (tak, tak, one wtedy też był modne). Oczywiście pracuje w reklamie. I znowu dość stereotypowo patrząc jego charakter bardzo odpowiada takiej pracy. Facet jest niezbyt poważny, wręcz głupawy, opowiada mało zabawne historyjki, które śmieszą tylko jego, nie wnosi niczego ciekawego do dyskusji.

7. Przewodniczący ławy przysięgłych, nauczyciel WFu w szkole średniej. Nie wchodzący w konflikty, miły, sympatyczny, podejdzie, zagada, coś powie, to niekoniecznie będzie coś ciekawego., ale zagada. Pogodny, uśmiechnięty. Idealnie się nadaje, żeby uczyć dzieciaków WFu w szkole.

Innych zawodów niestety nie znamy a szkoda bo zostaje jeszcze kilka charakterystycznych postaci. Na koniec zwrócę jeszcze uwagę jak dobór zawodów miał sprytnie nakierować widza i nastawić go do poszczególnych osób. Nasz główny bohater jest architektem. Jest to dość poważany zawód, a dodatkowo architekci raczej są postrzegani neutralnie przez społeczeństwo. Nie znam kogoś kto nie lubiłby architektów. Dość szybko go popierający Meksykanim jest zegarmistrzem. Znacie kogoś kto nie lubi zegramistrzów? Bo ja nie. Do nauczyciela WFu też raczej trudno mieć negatywny stosunek (chyba, że ktoś nie lubił WFu w szkole).

Adwersarz głównego bohatera natomiast jest przedsiębiorcą. A kim są przedsiębiorcy w odczuciu wielu ludzi? Są to wyzyskiwacze, złodzieje, pijawki itd. Zaznaczam, że w odczuciu niektórych. Drugi adwersarz jest maklerem a kim są maklerzy dla wielu osób? To przecież oszuści i krętacze, którzy robią przekręty na duze pieniądze. Akwizytor? Kto ich lubi? Przecież nikt.

Elvis71

Świetna analiza i podsumowanie. :)

ocenił(a) film na 8
Elvis71

6. Don Draper.

ocenił(a) film na 10
Piramidoglowy

"Facet jest niezbyt poważny, wręcz głupawy, opowiada mało zabawne historyjki, które śmieszą tylko jego, nie wnosi niczego ciekawego do dyskusji." Raczej Roger Sterling ^^

ocenił(a) film na 9
sysunia22

Draper to z wyglądu, Sterling nie był na pewno głupawy, tutaj charakterologicznie pasowałby Peter.

adamcpdst

I tu się zgadzam

ocenił(a) film na 9
Aherra

bardziej mi przypominał się Harry Crane i przez wygląd i przez osobowość

ocenił(a) film na 10
Elvis71

Przysięgły z wąsami jest meksykaninem? Zawsze wydawalo mi sie ze ma europejski akcent.

ocenił(a) film na 10
ThePumpkinEater_91

Dobrze Ci się wydaję. Przysięgły nr 12 mówi, że najlepsi zegarmistrzowie pochodzą z Europy. Chyba to jest odpowiedni trop :)

ocenił(a) film na 9
ThePumpkinEater_91

Mi się wydawało że mówi z rosyjskim akcentem. Tą tezę wspiera fakt że w jednej scenie powołuje się na demokrację i uczciwy system prawny jako siłę USA. Jeśli emigrował z ZSRR to wie co mówi. A przecież film był kręcony w czasach zimnej wojny.

ocenił(a) film na 10
zgniatacz_galaktyk

Propaganda, wszędzie propaganda! Ale sądzę, że masz rację.

ocenił(a) film na 9
ThePumpkinEater_91

Przysięgłego z wąsami gra Jiri Voskovec, aktor który wyemigrował z Europy do USA. Więc raczej stąd jego akcent :)

ocenił(a) film na 10
Elvis71

nr 6 jest robotnikiem budowlanym- uczciwy, prostolinijny osiłek.

ocenił(a) film na 10
qba_m1

przedsiębiorca jest cwaniakiem-wyzyskiwaczem a robotnik budowlany uczciwym, prostolinijnym osiłkiem? tylko ja widze jakieś podteksty polityczne? :D

ocenił(a) film na 10
kubc

Przedsiębiorca jest cwaniakiem?

ocenił(a) film na 10
Elvis71

Bardzo trafne spostrzeżenie. Naprawdę świetnie się czytało to wszystko, a już po pierwszym punkcie miałem ochotę dać za ten wpis kciuk w górę. Ciekawią mnie też te zawody pozostałych ławników, choć po zachowaniu mógłbym wywnioskować, że ten "Pan Uroczy" jest człowiekiem od savoir vivru (taki sympatyczny facet pouczający innych dobrego zachowania - np. w scenie, gdy adwersarz obraża tego starszego Pana i wypomina mu, by miał szacunek do starszych ludzi), z kolei "Pan Krzykacz" to kierownik budowy (czyli facet, który bez sensu się drze na wszystkich dookoła - być może nadzorował budowę któregoś z projektów architekta).

ocenił(a) film na 9
Elvis71

Brawo za ciekawe spostrzeżenia.

ocenił(a) film na 9
Elvis71

Trafna i ciekawa analiza. Ze wszystkim się zgodzę, prócz tego zdania: "Do nauczyciela WFu też raczej trudno mieć negatywny stosunek (chyba, że ktoś nie lubił WFu w szkole)." :) We wszystkich szkołach, prócz wyższej, moi wuefmeni byli chamami i wredniakami (choć do samego WF-u nic nie miałem).

ocenił(a) film na 8
m_grendel

Stary temat, ale chętnie odkopię. Dokładnie to samo chciałem napisać! Osobiście lubię sport, ale przeważająca większość moich nauczycieli WFu to byli debile.

ocenił(a) film na 9
klanlpw

miałem podobne odczucia.

cyc2

Nie miałem takiego odczucia. Ani w podstawówce, ani w średniej.

ocenił(a) film na 9
klanlpw

Jest drobna różnica między nauczycielem WFu który rzuca "gałę" i popija w kantorku, a przykładającym się trenerem drużyny szkolnej.

ocenił(a) film na 9
m_grendel

Chodzi raczej o Stany Zjednoczone a tam nauczyciele wf-u są autorytetem i ogólnie lubiani

ocenił(a) film na 9
Elvis71

Dla takich komentarzy warto odwiedzać filmweb, bardzo zgrabnie napisane i zaobserwowane!

ocenił(a) film na 10
Elvis71

Wydaje mi się, że drugi pan był bankierem. Opowiadał coś o koledze z banku, że krzyknął, że go zabije jak się pokłócili.

ocenił(a) film na 10
Elvis71

Świetna robota kolego, znakomita analiza godna głównego bohatera filmu :)

ogierinho

świetna analiza, świetny film :)

ocenił(a) film na 8
Elvis71

Pan numer 2 mówi o koledze w banku, jak słusznie ktoś wyżej zauważył - pewnie jest raczej jakimś pomniejszym kasjerem/urzędnikiem, bo specjalnie nie ma własnego zdania. A numer 10 mówi w pewnym momencie też coś o tym, że jego firma poniesie straty jak za długo będzie siedział, więc pewnie też jest przedsiębiorcą. Numer 6 to robotnik budowlany - nie mamy podanego tylko zawodu 5 czyli "gościa ze slumsów" i 9 czyli starca (mojego ulubionego bohatera, jak dla mnie najlepiej zagranego). Mam wrażenie, że starzec jest bardzo podobny do portretu starca-świadka, który nakreśla w pewnym momencie - nie uważa się za spełnionego w życiu, stąd bardzo zależy mu, żeby zwracać uwagę na wszystkie wnioski, do jakich dochodzi, wyraźnie cieszy się z sukcesu. Świadczy o tym też ostatnia scena, gdy podbiega do głównego bohatera.

Jeszcze co do samego tematu - ja przez cały film porządkowałem sobie w głowie zawody poszczególnych bohaterów :)

ocenił(a) film na 10
Ledsbourne

Staruszek wychwytywał bardzo drobne detale dotyczące wyglądu światków: szew rozpruty pod pachą, ślady po okularach na nosie kobiety, rozjaśniane włosy... Obstawiałbym, że mógł być krawcem, sprzedawcą odzieży, może fryzjerem. Kimś, kto musiał zwracać baczną uwagę na wygląd ludzi.

ocenił(a) film na 10
Ledsbourne

Ten ze slumsów nie był przypadkiem księgowym? Jakoś tak mi utkwiło w pamięci, że wymienił ten zawód, kiedy odpowiedział na uwagę numeru 10 o młodzieży ze slumsów.

ocenił(a) film na 10
Elvis71

Znamy zawody prawie wszystkich.
1 - trener szkolnej drużyny
2 - pracownik banku (raczej niskie stanowisko)
3 - własciciel firmy kurierskiej
4 - makler
5 - ? (wychował się w slumsach)
6 - robotnik, wspominał o tym, że maluje bydunki
7 - akwizytor
8 - architekt
9 - emeryt
10 - biznesmen (wspominał coś o warsztatach)
11- zegarmistrz
12 - facet z branży reklamowej

ocenił(a) film na 8
Elvis71

Też bardzo spodobała mi się ta analiza :) Scenarzysta na pewno nie wybrał tych zawodów przypadkowo.

ocenił(a) film na 9
Elvis71

Worek fajnych spostrzeżeń, ale zegarmistrz nie był Meksykaninem. :D Był Słowianinem, mówił jak typowy Słowianin - Czech, Słowak, Polak (w istocie aktor jest austro-węgierskim Żydem, który potem przyjął słowiańsko brzmiące nazwisko).

ocenił(a) film na 10
ArtificialCyst

Dla takich wypowiedzi właśnie czytam forum. Doskonała analiza! Dziękuję

ocenił(a) film na 10
Elvis71

jeden z przysięgłych - ten najbardziej porywczy - miał warsztaty napraw samochodów. Wku... go wszystko.

Elvis71

Dzięki temu komentarzowi uświadomiłam sobie, że moja kariera zawodowa jest zagrożona.

ocenił(a) film na 10
Elvis71

Świetne spostrzeżenie..nie zwróciłam na to uwagi. A to ciekawy fakt !!!

ocenił(a) film na 8
Elvis71

Bardzo fajna analiza. Ja bym dodała jeszcze od siebie a propo gościa od reklamy, że jest konformistą. Nie ma własnego zdania, głosuje za lub przeciw w zależności od tego kto w danym momencie ma przewagę. To też dużo mówi właśnie o jego branży - która nie ma własnego zdania, własnego kręgosłupa moralnego, zależy jej tylko na tym, aby przypodobać się innym.

Elvis71

Ad.1
To człowiek najbardziej zrównoważony. Kieruje się intelektem, patrzy na sprawę racjonalnie, jednocześnie bierze pod uwagę swoje uczucia. Czuje on, że „coś tu nie gra” i inicjuje rozmowę, która może zarówno potwierdzić jak i obalić zarzuty. Zdaje on sobie sprawę, że tu chodzi o czyjeś życie. Nie bagatelizuje tego faktu.

Ad.2
Wydaje się człowiekiem o niskim poczuciu wartości. W dzieciństwie musiał mówić do ojca per Pan. Uważa on, że męskość to siła, przygniatająca siła. Nie szanuje on nikogo kto jest słabszy. Ma w sobie dużą dawkę brutalności. Warto zwrócić uwagę, że nie ma od dobrych stosunków z własnym synem (nie widział go już dwa lata). Wydaje się, że tłumi on w sobie uczucia, szczególnie uczucie do własnego ojca, którego chętnie sam by zabił. Nie chce się on do tego przyznać przed sobą, dlatego tak bardzo jest za karą śmierci dla oskarżonego. Wypiera to uczucie i projektuje je na chłopaka, licząc, że przyczyniając się do jego śmierci, pozbędzie się swojego uczucia do ojca.

Ad .4
Człowiek typu chorągiewka. Trzyma zawsze z tymi co są silniejsi – silniejsza drużyna baseballowa, silniejsza początkowa grupa chcąca skazania oskarżonego. Prawdopodobnie sam ze sobą nie czuje się dobrze i nie chce być w grupie przegranych na żadnej płaszczyźnie w życiu. W swoim zawodzie zawsze dopasuje się do klienta emocjonalnie, tak aby grać na jego uczuciach i go zmanipulować a w konsekwencji być wygranym. Nikt przecież nie wieży, że chodzi mu o sprzedanie dobrego produktu klientowi zgodnego z jego potrzebami. Zmienia się grupa „wygrywająca” więc i on zmienia stronę.

Ad .6
Jak to w jego branży: po wierzchu, szybko załatwić sprawę, zrobić dobre wrażenie, sprzedać, zapomnieć.

ocenił(a) film na 10
Elvis71

8. Zawodu nie pamiętam, ale pochodził ze slumsów, jak oskarżony chłopak. Dość dobrze wiedział, jak wychowują się osoby pokroju oskarżonego, jednak szybko zagłosował za "winny". Szybko dał się też przekonać. Raczej milczek, a z racji swojego pochodzenia podatny na wpływy.

ocenił(a) film na 10
Elvis71

Dobra i trafna analiza, ale przy okazji nie zgrywa się z (wg mnie) przesłaniem filmu, żeby nie oceniać po pozorach, nie ferować wyroków na podstawie wdrukowanych kalek i nie bazować na stereotypach.

ocenił(a) film na 10
Elvis71

tak zwróciłam uwagę, coś w tym jest. film świetny chociaż obejrzałam go zaledwie 2 lata temu

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones