PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=5307}
7,5 17 597
ocen
7,5 10 1 17597
7,0 10
ocen krytyków
Dziewczyny do wzięcia
powrót do forum filmu Dziewczyny do wzięcia

Retro galerianki?

ocenił(a) film na 8

Nie macie wrażenia, że te dziewczyny to taka lajtowa wersja retro galerianek? w końcu też zależy im na kasie (facet z posadą), na dobrach matarialnych (mieszkanie, lodówka, telewizor) i niesamowicie skupione są na sobie i swoim wyglądzie. Wypisz wymaluj - galerianki. Jakby je przenieść do współczesnego świata, do niemałego miasta to jestem się gotowa założyć, ze przesiadywałyby na ławeczkach w galeriach w białych kozaczkach i paskach zamiast spódniczki. Mentalność ta sama tylko w nieco innej codzienności.

ocenił(a) film na 10
e_wusia

Nie widzę żadnego podobieństwa do współczesnych galerianek.W filmie ukazana jest rzeczywistość ówczesnego PRL.
Wiele osób uciekało ze wsi ,miast było tym czym dla nas do niedawna był Zachód - kto by tam nie chciał być? Dziewczyny z filmu próbują zaczepić się w mieści ,najłatwiejszym wydaje się być poznać faceta ... i tyle. Nie idą na łatwiznę - nie szukają sponsora , chcą tylko zamieszkać w mieście, mieć "miejskiego" chłopaka , męża.
Współczesne galerianki puszczają się dla kasy ,dla ciuchów.Brak im ambicji.Gdyby dzisiaj nakręcić film "Dziewczyny do wzięcia" ale zamiast tamtych podstawić "galerianki" ,prawdopodobnie same poszłyby pracować do burdelu.

matoole

Galerianki nie poszłyby do burdelu z tej prostej przyczyny, że ich zachowanie - w ich mniemaniu - nie ma nic wspólnego z prostytucją. Podobnie "dziewczyny do wzięcia" - nie widzą nic złego w szukaniu swojego "inżyniera". Obie sprawy są patologicznym zjawiskiem społecznym na miarę swoich czasów, tak mi się wydaje przynajmniej. I stawiają diagnozę nie tym dziewczynkom, ale właśnie społeczeństwu, które wychowuje w taki a nie inny sposób.
Dlatego w dużym stopniu popieram koleżankę e_wusię, hej.

ocenił(a) film na 10
AgaWu

A co złego jest w szukaniu "swojego inżyniera"? Ktoś szuka kogoś po studiach ,ktoś inny kogoś ze średnim.Czy to będzie inżynier,czy technik -nie ma znaczenia.Dziewczyny chciały normalnie żyć ,Galerianki idą na łatwiznę - najprostszą drogą do bycia nikim.

ocenił(a) film na 7
AgaWu

ja problem widze raczej w tym, ze dorosli mezczyzni wykorzystuja naiwnosc dziewczyn. I w spoleczenstwie, ktore warunkuje mezczyzn w taki a nie inny sposob, a potem, jak zwykle, wine spycha na kobiety : >

A poza tym co zlego w tym, ze dziewczyny chcialy poznac odpowiedniego kandydata na meza i mialy wymagania? To nie patologia tylko jak szukasz kogos (teoretycznie) na cale zycie, to chcesz dobrze wybrac.

ocenił(a) film na 8
e_wusia

Miałam dokładnie takie samo skojarzenie jak e_wusia. Dla mnie "Dziewczyny do wzięcia" to taki pierwowzór galerianek.

ocenił(a) film na 9
e_wusia

nie. nie przypominają galerianek.

marajka

Absolutnie nie przypominają! Moim zdaniem to obraza dla tych kobiet i wielu kobiet z czasów, które są ukazane w tym filmie! Teraz dziewczyny też idą na dyskotekę poznać chłopaka (czy gdzie tam się chodzi) chłopak dziewczynie postawi drinka itd. I czy to jest zachowanie jak " galerianek" ? Skąd!

ocenił(a) film na 7
Indra_5

No ja bym się jednak spierał czy zachowania obecnych dziewczyn na dyskotece nie ma nic wspólnego z zachowaniem galerianek... oczywiście nie wszystko można tak bardzo podciągać pod prostytucję ale wielokrotnie tak jest tylko nikt o tym głośno nie powie. Nawet same galerianki nigdy nie powiedzą o sobie ,że się sprzedają.

michalsmm

Oj, to tak dawna wypowiedź, że kiedyś było inaczej ;)a jak ja chodziłam na dyskoteki to też było inaczej. Odwołuję się do znanych mi sytuacji ;) No i proszę Was, nie mówcie, ze teraz to tylko sama prostytucja na około... gdzieś coś porządnego też na pewno jest i wierzę, że są ldzie, którzy mają inne wartości niż pieniądz

ocenił(a) film na 9
e_wusia

Nie zauważam jakiegokolwiek podobieństwa do Galerianek.Te 2 filmy to dwa różne światy.

ocenił(a) film na 9
e_wusia

Bez przesady, Pucka jako galerianka?!? Niemozliwe, hehe... "jak ktos gospodarny i oszczedny, zawsze moze sobie odlozyc..." :-) Pozdro!

biver7

Poza tym też miały jakieś zasady:) Nie wypadało na przykład zawierać znajomości na ulicy:)

Mi to zachowanie w ogóle nie przypominało galerianek. Normalne dziewczyny ze wsi które szukają odskoczni od swojego życia, chcą dobrze wyjść za mąż. To było ich ratunkiem przed szara rzeczywistością. Nie chciały przeżyć całego życia na wsi.

ocenił(a) film na 7
coco29

Galerianki zazwyczaj też nie robią "tego" tylko dla przyjemniości. Nie chcą tak zyć jak żyją w szarej rzeczywistości i liczą na bogatego sponsora najlepiej aby został ich mężem ale jeśli nie to przynajmniej nowy telefon nieco ubarwi to szare życie ;)

ocenił(a) film na 8
e_wusia

Zauważyłam jedno podobieństwo do galerianek a mianowicie sposób w jaki podsumowywały w pociągu swoje podboje,podobny zasób słów plus co chwila wtrącane "no nie...nie?".
Czasy inne,marzenia te same- wyrwanie się z szarej rzeczywistości i zaznanie wielkiego romansu.

Holly__Golightly

"wielkiego romansu" czy "wielkiej kasy"? ....kobiety od zawsze łączą te dwa pojęcia ...taki świat, takie życie...

ocenił(a) film na 9
ddiiaarr

Dziewczyny zawsze wychodziły i będą wychodzić nas podryw czy to na wsi czy to w mieście. Jak nie na dyskotekę, to na zabawę, lub do pubów, lub do galerii, by kogoś poznać a nóż któryś będzie sie nadawał na partera swojego zycia (dobrze jak będzie dobrze ustawiony, bogaty (nadziany), zaradny a jak juz przystojny to wohooo hoo)

ocenił(a) film na 9
malyfromhell

Dziewczyny zawsze wychodziły i będą wychodzić na podryw czy to na wsi czy to w mieście. Jak nie na dyskotekę, to na zabawę, lub do pubów, lub do galerii handlowej, by kogoś poznać a nóż któryś będzie sie nadawał na partnera swojego życia (dobrze jak będzie dobrze ustawiony, bogaty (nadziany), zaradny a jak już przystojny to wohooo hoo)

ocenił(a) film na 10
malyfromhell

Na podryw, to nie to samo, co na zarobek.

ocenił(a) film na 9
e_wusia

Cóż za dziwne porównanie. Galerianki to dziewczyny wyrachowane, które chcą czerpać tylko korzyści materialne i są w stanie zrobić dosłownie (doustnie) wszystko. Dziewczyny z filmu Kondratiuka szukają przede wszystkim miłości, perspektyw wyrwania się z gnuśnej wiejskiej rzeczywistości, ale nie za wszelką cenę. To jednak dziewczyny z charakterem, wyznające pewnie zasady (czasem zabawne - na ulicy nie zawieram znajomości).

ocenił(a) film na 9
Myszkin_filmweb

Ale przypomnij sobie, jak ten wieczór skończył się dla jednej z dziewczyn i co zrobiła, żeby owego kelnera, co to "ma mieszkanie", zdobyć. Dlatego z jednej strony nie są to retro galerianki, a z drugiej trochę tak... Widać czasami miłością a "biznesem" jest cienka granica.

ocenił(a) film na 9
Morska_Bryza

Słuchaj, w tej scenie on ją wykorzystał. Ona wcale nie chciała. Była bezbronna. Na pewno tego nie chciała.

ocenił(a) film na 9
Myszkin_filmweb

Oczywiście, gdyby jej do tej toalety (chyba to była toaleta) nie zaciągnął, to z pewnością coś takiego nie przyszło jej nawet do głowy. Ale z drugiej strony, poza dość mało zdecydowanym popychaniem zamykających się drzwi, nie widziałam żadnych aktów oporu. A nawet, chwilę przed tym, jak owe drzwi się zamknęły, widać było na jej twarzy błogi uśmiech... Dziewczyna, która czegoś takiego nie chce, może zwyczajnie odmówić, dać facetowi w twarz, krzyczeć, błagać o pomoc, zwłaszcza, że w mieszkaniu były jej koleżanki ze swoimi amantami.
Tak więc zgadzam się, że on ją wykorzystał, a czy ona tego chciała- raczej tak. Nie "zdecydowanie tak", tylko "raczej". Ale jednak tak.

ocenił(a) film na 9
Morska_Bryza

A mi się wydaje, że ona z tych dziewczyn była najbardziej niewinna. Tuż przed całym zajściem jest taki jej wewnętrzny monolog, w którym mówi o miłości, bardzo prosto i szczerze, trochę naiwnie. Wynika z tego, że wierzy w prawdziwą miłość. W tym czasie jej koleżanki są zajęte rozmowami na łóżku z "inżynierem" i "magistrem". A później następuje to... Dla mnie to scena tragiczna. Idealny, dziewczęcy obraz miłości zderzył się z rzeczywistością. Dlatego uważam, że stawianie znaku równości pomiędzy wyrachowanymi, współczesnymi galeriankami. a tymi prostymi dziewczynami to nieporozumienie. Tak to widzę :) Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 9
Myszkin_filmweb

Heh, widzisz, a ja z kolei uważam, że tamte wcale nie były mniej niewinne, po prostu były bardziej wyszczekane niż ona. Uważały, że nad nią górują, że mają większe rozeznanie jak zachowywać się wśród tej "miejskiej elity", ale jak przyszło co do czego... wiadomo. Z drugiej strony myślę, że każda z nich zrobiłaby to samo, gdyby tylko "magister" lub "inżynier" wyraził takie życzenie.
Oczywiście, one nie są jak galerianki, ale łączy je coś bardzo podobnego- jedne i drugie wierzą, że złapanie odpowiedniego faceta odpowiednio je ustawi, a na siebie i swoje możliwości raczej nie liczą. Pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 9
Morska_Bryza

A, to już wiem, gdzie się różnimy :) Ja chyba inaczej rozumiem współczesne pojęcie "galerianki". Dla mnie to są dziewczyny. które nie chcą męża, nie chcą się wiązać, jedynie chcą korzyści materialnych (kosmetyki, modne ciuchy, kasa, coś z elektroniki) w zamian za pewne usługi. Mówiąc wprost: to takie nieletnie prostytutki. Tak bronie tych trzech biednych dziewczyn (szczerbata Szykulska jest wzruszająca xd), bo było mi ich autentycznie szkoda hehe
Ok, bo napiszemy tu książkę. Najfajniejsze jest to, że ten film żyje i wytrzymał próbę czasu. Pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 9
Myszkin_filmweb

Racja, nie ma co się nad tym rozwodzić, ale jeszcze jedno sprostuję- też uważam, że galerianki to nic lepszego niż prostytutki- tak jak napisałam, one też chcą się ustawić, co daje im właśnie taki zarobek. A dziewczyny z filmu również szukają korzyści materialnych ("ja bym chciała zapoznać doktora", "chłopcy z miasta zawsze są lepsi", "ma mieszkanie, więc widoki i perspektywy są wielkie przed nami"). Gdyby chodziło im tylko i wyłącznie o miłość, zadowoliłyby się kimś z własnej wsi :)

ocenił(a) film na 7
Morska_Bryza

Absolutnie zgadzam się z każdym wpisem w tym temacie :) Te dziewczyny były przede wszystkim naiwne i to ich główna cecha ale też do świętości im daleko. Porównanie z galeriankami tylko odrobinę przesadzone bo zarówno jedne jak i drugie poszukują lepszego życia w potencjalnych pieniądzach a nie czystej miłości bezwarunkowej.

ocenił(a) film na 9
michalsmm

Otóż to :) Dodam jeszcze, że moim zdaniem dalszy ciąg byłby taki, że wszystkie trzy prawie co weekend dojeżdżałyby do tej Warszawy, spotykając zazwyczaj facetów pokroju "magistra" i "inżyniera', czy kelnera. I na tym jednym spotkaniu by się kończyło, ale i tak za każdym razem przekonywałyby same siebie i koleżanki nawzajem, że było cudownie. Po czym wyszłyby za mąż za kogoś miejscowego, co jakiś czas wracając myślami do marzeń o "perspektywach".

ocenił(a) film na 7
Morska_Bryza

Dokładnie tak a ten miejscowy mąż niemiałby łatwego życia :D trochę jak Bogumił z Barbarą ;) chociaż akurat do Barbary mimo jej foszków mam wielki szacunek ale to chyba jednak kobieta z innego poziomu ;-) Pozdrawiam

ocenił(a) film na 9
michalsmm

Inny poziom, ale porównanie i tak pasuje. Myślę, że te relacje niespełnionych, niedoszłych Warszawianek z zaściankowymi mężami wyglądałyby bardzo podobnie.
Pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 7
Myszkin_filmweb

Pomimo wspolnych priorytetow to trudno jednak porownac tamte czasy z obecnymi. Chyba jednak im dalej do galerianek, niz blizej. One chcialyby po prostu lepszego zycia. Zauwazcie, ze ta wykorzystana dziewczyna jest raczej zadowolona z calej sytuacji, podspiewuje sobie "Pieski male dwa" w drodze powrotnej. Nie wiadomo co dostala od amanta, moze troche pieniedzy, a moze zlote gory w obietnicy? Ja bym obstawial to drugie.

e_wusia

Wielu zrównuje w komentarzach galerianki z prostytutkami. Ja sporo się zastanawiałem nad ich fenomenem. A konkretnie nad tym, że robią "to" za niewielkie gratyfikacje, podczas gdy jako prostytutki dostałyby za usługę znacznie większą kasę. I wymyśliłem hipotezę, że takie jest obecnie rozumienie stosunków towarzysko - uczuciowych wśród części młodzieży. Ty jesteś dla mnie miły i dajesz mi podarki, ja jestem dla ciebie miła i daję ci seks. Oczywiście żadnej galerianki na oczy nie widziałem, więc wszelką krytykę przyjmę ze zrozumieniem.

e_wusia

chyba wspólczesne galerianki sa trochę mniej naiwne, niekoniecznie marzą o legalizacji tej prostytucji (czyli złapaniu dobrze ustawionego finansowo męża)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones