Autor scenariusza do słynnej "Ucieczki gangstera" Sama Peckinpaha i reżyser takich filmów jak "48 godzin" i "Ostatni sprawiedliwy" stworzył w latach 90. dwa westerny, które zaliczono do tzw. westernów rewizjonistycznych. Skąd ta nazwa? Bo były to westerny, które obdzierały z Dzikiego Zachodu mityczność, aurę romantyczności, a stawiały na realność. PODOBNO. Czemu podobno? Bo "Dziki Bill" jest pierwszym filmem tego typu z jakim miałem kontakt i wcale mi do tego westernu rewizjonistycznego nie pasuje. A jesli jest on jego sztandarowym przedstawicielem, tzn. że jest to nurt bardzo naciągany. I już nie ma się co dziwić, że ten gatunek upadł :|
I co my tu mamy? Cholernie niewykorzystany potencjał. Podobnie bylo z innym filmem Hilla jai ostatnio widziałem, a mianowicie "Johnny Handsome" (ze świetnym jak zwykle Mickey Rourke'm), ale tamten miał jednak trochę konkretnych scen. A tutaj pozytywów wiele nie da się znaleźć, więcej raczej średnich fragmentów. Przede wszystkim, Dziki Bill ukazany jest jak bohater kina akcji, a jego realnosc miala chyba polegac na tym, ze np. zabił pewnego razu pięciu ludzi, a nie siedmiu jak wszyscy myśleli (itp. itd.). Boi się? Ma słaby wzrok? Wyrzuty sumienia? Wygląda tu to jako wymuszony dodatek. O ile taki "Ostatni sprawiedliwy" Hilla to film, którego siłą jest jego umowność i przerysowanie, tak tutaj pojawia się to właściwie przypadkowo i psuje to całość. Sam scenariusz jest raczej średni i można bylo z niego wyciągnąć znaaaacznie więcej. Po prostu otrzymany produkt okazał się ledwie minimalnie korzystajacym z bogatego i ciekawego tematu filmem. Gdzieś tam pod koniec robi cię lepiej, no i chwilami jest OK, ale nic ponadto. Chwilami banalnie, ogólnie naciąganie, szkoda. Mogło być naprawdę zajebiscie.
Nie wiem co to jest western rewizjonistyczny. Czy to jest to samo co antywestern, bo jeeśli tak to ten gatunek wymyślono już dawno temu. Np kultowy Pat Garrett i Billy Kid.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Antywestern
http://de.wikipedia.org/wiki/Anti-Western
tak, westerny rewizjonistyczne to antywesterny, czyli świetne filmy, dzięki za polecenie dzieła Peckinpaha, to mój jego ulubiony;)
a, nie przeczytalem teraz tego co wtedy napisalem, a troszku o tym zapomnialem
więc wyjasniam:
byl to pierwszy western z jakim sie zetknalem wobec ktorego uzyto okreslenia "rewizjonistyczny", choc - paradoksalnie - wczesniej mialem okazje zapoznać się z niemała liczbą westernów anty