nasi Tfórcy przez wielkie Tf'u nie potrafią nakręcić czegoś takiego??? Przecież baśnie słowiańskie - staropolskie, starorosyjskie, czeskie, są jednymi z najpiękniejszych, "mrocznych" opowiadań i legend...

jak można zdobyć ten film ? Lub gdzie można go obejrzeć ?

ten film nazwałbym małym arcydziełem... Jest bardzo artystyczny i jedyny w swoim rodzaju. Dosłownośc i realizm połaczony z basniową esetyką. .. polecam serdecznie, ciesze sie ze znalazlem tutaj podobne opinie. Myslę zresztą ze takie obrazy ogladaja ludzie z ambicjami:)
poz/drawiam:)

Fantastyczny. Niektóre 'opowiadania' zrobione z większym rozmachem, niektóre z mniejszym, ale ogólne wrażenie niesamowite. Ciesze sie, że w końcu ktoś wziął się za realizacje 'tych' tematów! Zdjęcia, muzyka, klimat... wszystko na plus. Pozycja obowiązkowa.

Film jest zbiorem kilku opowiadań, których kanwę stanowia starosłowiańskie baśnie i podania.
Przepięknie, klimatycznie, nastrojowo, baśniowo. Ubrane to wszystko w relaksacyjną wręcz nutkę.
Polecam koneserom piekna:)

Ekranizacja kilku czeskich ballad romantycznych, treściowo bardzo, a miejscami wręcz bliźniaczo podobnych do tworów naszych rodzimych wieszczów. Jest więc straszno, baśniowo, ludowo, światy widzialne i niewidzialne mieszają się, jest nawet poetycki podmiot liryczny, a wszystko się przeważnie źle skończy... Kino z tego...

basnie na wysokim pozniomie. wizualnie momentami zachwycajace. napewno warto zobaczyc niezaleznie od upodoban filmowych

Cudowny świat mrocznych baśni. Piękne malarskie obrazy. Oglądaliśmy jak zaczarowani. Polecam bardzo!

przede wszystkim wielkie ukłony, że taki film w ogóle powstał, że można zrobić coś na tyle anty-komercyjnego, a tak pięknego w swej prostocie (choć bywa i straszno!). i w dodatku takim tanim kosztem. na siedem ballad zdecydowanie się wyróżniają druga (vodnik) i trzecia (svatebni kosile), obie są rewelacyjne, czwarta...

Jestem zachwycona! Tak oto można zekranizować ballady bez popadania w zbędny patos i sztuczność! Chylę czoła, naprawdę świetna robota. I muszę przyznać, że momentami było mi strasznie. Czyli - efekt zamierzony. Jakże słowiańsko i z życiem to wyszło... I Dan Bárta w roli Wodnika! Rarytas dla każdego fana czeskiego jazzu...

W pełni oddaje klimat książki, co nie było łatwe. Naprawdę, godny polecenia.

Film jest cudowna basnia z paroma watkami zamykajacymi sie w jedna calosc. Piekne zdjecia i pomysly oraz fabula niejednokrotnie nie z tego swiata,mroczna i demoniczna. Goraco polecam!

bo takie to wydumane.... pytanie tylko czego?



...a te beztroskie śmiechy w tle. gorzej niż paulo coelho.