...co drugi film musiałby mieć taki tytuł.
Bardzo dobrze zagrały Peggy Ann Garner i Elizabeth Taylor.
Dobrze się oglądało początek filmu z ich udziałem.
Dalsze losy dorosłej Jane Eyre grane przez Joan Fontaine
niewypadły niestety zbyt dobrze. Rola była jakaś taka w jej
stylu przesłodzona, ugrzeczniona i taka jakaś płaska.
Sceneria wyśmienita a sam Orson Welles zagrał charakterystycznie.
Cóz nie napisano tutaj, że jest to scenariusz zapewne napisano na podstawie książki cahrlotte Bronte - "Dziwne losy Jane Eyre". W polsce przyjęto taki tytuł książki choc oryginalnie było tylko "jane Eyre" ale zapewne w kolejnych wydaniach i tytułach filmów podawano "dziwne losy..." żeby nie wprowadzać zamieszania.