Film jest po prostu magiczny...zasluga to zapewne rezyserii i scenariusza..ale i niezwyklej muzyki... a co dla mnie najwazniejsze -film jest genialny dzieki dwom genialnym postaciom- Winony Ryder i Johnego Deepa..ta swietna para odgrala po mistrzowsku swoje postaci..jestem tez fanka filmow Tima Burtona, wiec tym bardziej podobal mi sie ten film,...no i poczatek- muzyka Czajkowskiego..mniam