Oglądałem "Miasto Boga" , który rzeczywiście mna wstrząsnął. Obejrzałem "Zona" i już była marną kopijką powielającą schemat Rio.
Dużo słyszałem o Elitarnych , troche poczytałem i byłem nastawiony na mocne kino , przerażające sceny . I się zawiodłem , mało scen , które by mną wzruszyły , może były ze 3 takie , nie będe zdradzał jakich , żeby komuś nie zepsuć oglądania . Film ogólnie przeciętny i troche przewidywalny .
Porównanie do filmu "Miasto Boga" jak najbardziej na miejscu, lecz to chyba zbyt płytka ocena "Elitarnych". Film podchodzi do tematu Rio z zupełnie innej strony, a historia w nim przedstawiona w żaden sposób nie powiela wymienionych wyżej filmów. A krwawe, przerażające sceny nie są konieczną częścią kina akcji ;p Jak dla mnie to kawał dobrego kina ... 8/10 i tyle, polecam :)