Nawet w książkach, a zwłaszcza filmach z całej sagi było widać homoseksualne smaczki w całej postaci Dumbledore'a. Sposób w jaki patrzył na Harry'ego, jego słowa i sposób ich wypowiadania po każdej konfrontacji z Voldemortem, które od 4 części właściwie zmieniły wydźwięk z tonu ojcowskiego/dziadkowego na bardzo emocjonalny i poufny, a dodatkowo wzmożone przez cały wątek ze Slughornem (choćby robótki ręczne:D). Coś, czego dzieciaki do pewnego momentu nie wyłapią, a wystarczy, żeby podsunąć wskazówkę o gejowskich zapędach jednego z głównych bohaterów. Zresztą od pierwszej części stosunek Dumbledore'a do Harry'ego był zdecydowanie zbyt poufny, jeśli weźmiemy pod uwagę ich oficjalną relację (dyrektor - uczeń/podopieczny) i przeczył tezie z ostatniej części, jakoby Albus traktował go jako narzędzie do walki z Voldemortem.
Nie trzeba w takim razie pokazywać na ekranie tym, którzy tego widzieć nie chcą, dwóch nagich męskich dupsk oplecionych w agonii stosunku z lampkami wina przy rozpalonym kominku, żeby przekazać coś kontrowersyjnego, można to zrobić subtelnie, acz dwuznacznie, nawet ze swego rodzaju smakiem.
Także proszę wejść na google, zgodnie z poradami wyżej, jeśli kogoś jara taki klimat i musi naocznie zobaczyć wspomniany akt płciowy, a reszcie dać wolność do swobodnego oglądania dzieła filmowego. Większość i tak się wk*rwi, że jej ulubiony bohater okazuje się być nie do końca "czysty", z braku lepszego słowa. -.^

Co do kreacji Dumbledora ma geja od poczatku to się zgodzę. Krzykliwe kolory,robótki ręczne ogólny sposób zachowania,bizuteria. Natomiast Albus był gejem nie pedofilem a jego stosunek do hardego był czysto ojcowski. Zresztą cale życie kochal tylko GG. A bycie gejem nie oznacza że jesteś,,nieczysty,,. Manipulujacy-tak. Ale moralnie byl bez skazy-mowie tu o intymności a nie postępowaniu.