Wszyscy się tutaj zachwycają, a jak dla mnie film bardzo przeciętny. Być może ludzie na bliskim wschodzie reagują nieco inaczej na wszystko, ale jak dla mnie momentami zachowywali się dość dziwnie. Niby padały mocne słowa, ale postawa osób wskazywała na nadzwyczajny spokój. Poza tym scena zerwania zaręczyn też była zaskakująco szczera.
Może być, ale bez zachwytu - 5/10.
Zachwyty nie na miejscu według mnie... Zwykły film. Włączyć, obejrzeć, zapomnieć.
Podobne odczucie po filmie;p Oceniam na dobry bo gra w nim moja ulubiona aktorka Natalie Portman, ale spodziewałam się czegoś więcej..,;/