Rolę Scotta Ropera miał początkowo zagrać Harrison Ford.
Veronica Tate (Carmen Ejogo) o mały włos nie została uduszona. Co ciekawe przez dalszą część filmu, nosi ubrania odsłaniające szyję, na której nie widać żadnych siniaków.
W scenie z banku - gdy Earl (Donal Logue) trzyma broń przy głowie Debbie (Jeni Chua) - można zauważyć, że pistolet napastnika (pomiędzy ujęciami) raz jest odbezpieczony, a raz nie.
W ostatniej ze scen akcji, widać wyraźnie, że z czerwonego pickupa wyskakuje kaskader.
Pod koniec filmu, gdy Roper idzie w stronę magazynu, widzimy McCalla zawieszonego pod pickupem. Jednak, we wcześniejszych ujęciach widać było, że pod autem nikogo nie ma.
Podczas sceny pościgu za tramwajem - można zauważyć, że jedna z pasażerek na tyle składu trzyma w ręku imitację psa.
Roper odwiedza Kordę w więzieniu. Podczas "rozmowy" - w lustrzanym odbiciu tego drugiego - widać ruch ust, który ani trochę nie pasuje do słów, jakie wypowiada.
Film kręcono w Albany, San Francisco i Vallejo (Kalifornia, USA).
Finałowa "potyczka" z Michaelem Kordą (Michael Wincott) została nakręcona w "Mare Island Naval Shipyard" (Vallejo, Kalifornia, USA). Ta - pierwsza na Zachodnim Wybrzeżu - stocznia marynarki wojennej USA, została zamknięta 1 kwietnia 1996 roku, tj. na rok przed kręceniem w niej scen do filmu.
Końcówka filmu powinna mieć miejsce na Tahiti, jednak zdjęcia zrealizowano na Bora Bora.
Karabin, którego pod koniec filmu używa Kevin McCall (Michael Rapaport), to "M24 SWS" (kaliber 7,62 mm) - standardowa broń snajperów Amerykańskiej Armii i jednostek antyterrorystycznych SWAT.
Samochód, którym główny bohater jeździ na samym początku filmu, to "Pontiac Firebird" z 1995 roku.
Stary, czerwony pickup, jakim - przez większą część filmu - jeździ inspektor Scott Roper (Eddie Murphy), to "Dodge Power Wagon" z 1958 roku.
Auto kapitana Franka Solisa (Denis Arndt), to niewątpliwy klasyk - "Cadillac DeVille" z 1969 roku.