Pomimo tego co dokonał Ben jak dla mnie dalej jest w nim jasna strona. Naradził się po jej stronie i jak dla mnie niemożliwe jest aby się jej wyzbył. Do tego walka z Rey mogła zwrócić mu trochę rozsądku. Już podczas rozmowy z ojcem widać, że wie co zrobi z nim za jakiś czas zrobi Snoke. Oczywiście istnieje opcja, że...
więcejbo bardzo lubię tego aktora, świetnie mu idzie gra takich twardych skurczybyków po dobrej stronie barykady
Jeśli myślałeś, że przebudzenie mocy to nowoczesna amerykańska politycznie poprawna papka dla wtórnego analfabety to.. to jest jeszcze gorsze
Tyle czasu potrzebował Luke, aby z pustynnego chłopca stać się rycerzem Jedi. Niezależnie czy to zasługa jego ciężkiej pracy, talentu lub genów ojca - jego postać ewoluuje przez trzy filmy.
Rey także poznajemy jako pustynną złomiarkę i także zostaje rycerzem Jedi (chociaż o tym nie wie) - biegle włada meczem...
Od VIII części mojej ulubionej sagi oczekiwałem wiele, niestety w żadnym aspekcie się to nie udało. Początek filmu zapowiadał niezłe widowisko, w którym miałem nadzieję zobaczyć epickie bitwy, dowiedzieć się o dalszych losach bohaterów i cieszyć się każdą chwilą seansu ale film okazał się niezłą klapą, który jeszcze...
więcej
+ brak zachowania spójności z uniwersum i żenujące niby-to-śmieszne wstawki oraz nielogiczna fabuła.
łopatologiczne wykłady o handlarzach bronią i teksty typu "ten świat musi zginąć".
saga też. jeśli ma być taka, to lepiej, żeby jej w ogóle nie było
W IV Części Luke (przyszły Mistrz Jedi) i Han (przemytnik z wieloletnim doświadczeniem) zdołali z trudem zniszczyć 4 myśliwce Imperium. Ponad 30 lat później, Mary Sue znana także jako Rey z tego samego stanowiska samodzielnie ostrzeliwuje myśliwce, których w sumie zniszczyła z 10 (tak wynika z filmu). I nic, że muzyka...
więcej