film cudowny przed chwilką skończyłąm go oglądać i nadal mam łzy w oczach.... jak dla mnie świetny...

Mi też się podobał nie aż tak żeby płakać, bo w życiu płakałem tylko na Królu Lwie i Cinema Paradiso, ale pomysł bardzo dobry. Fakt, że dialogi są hamletowskie, a nie normalne. Aktorzy także mnie przekonali zwłaszcza Bill Murray i Julia Stiles.

Ogólnie rzecz biorąc film mi się podobał, chociaż zawiodłam się na ostatnich 15 minutach. Scena pojedynku i samo zakończenie mogły być chyba zrealizowane lepiej. Mimo wszystko jak dla mnie najlepsza ekranizacja "Hamleta" z jaką się spotkałam. No i ta czapka!