PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=587139}

Helldriver

Nihon bundan: Heru doraibâ
4,6 249
ocen
4,6 10 1 249
Helldriver
powrót do forum filmu Helldriver

Genialny w swom gatunku

ocenił(a) film na 7

Kwintesencja gatunku j-splatter, apogeum absurdu i szczyt zamierzonego, niewyobrażalnie wielkiego kiczu. Z resztą, dokładnie tego można było by się spodziewać po Yoshihiro Nishimur'rze, będącym reżyserem "Vampire Girl vs Frankenstein" girl, lub "Tokyo Gore Police". Tylko, że Nishimura, tym razem przeszedł siebie samego i zaoferował widzom prawdziwą jazdę bez trzymanki, zatarcie granicy pomiędzy totalnym surrealizmem, groteskowym absurdem, oraz niczym nie zahamował swojej nieograniczonej wyobrażni twórczej. Bo w jakim innym filmie będziemy mieli okazję ujrzeć kobietę walczącą dzieckiem na lassie zrobionym z pępowiny, lub widowiskowy pościg między samochodem zrobionym z kończyn, czy deszcz meteorytów z uciętych głów.
Realizacja, jak i również rozmach produkcji stoją na zaskakująco wysokim poziomie, szczególnie jeżeli by wziąć pod uwagę kicz ogólnie wypływający z tego gatunku. Krew jest zbyt jasna i co najważniejsze, wszechobecna, bowiem masakry w produkcji jest niebywale dużo. W zasadzie jedyną rzeczą od strony technicznej do której można by się przyczepić są czasami zbyt tandetne i kulejące efekty CGI, lecz nie przeszkadza to zbyt w czerpaniu rozrywki płynącej z oglądania.
Przyczepić można się również do nieco tandetnej fabuły, która niestety nie powala. Zasadniczo twórcy chyba ją wymyślili byle by była. Mimo wszystko oferuje ona jakieś tam zwroty, ale nie jest to historia zapadająca w pamięć. Zbyt dużo podobnych rzeczy z tego gatunku, było o podobnej tematyce, jednak w ogólniepojętym kinie akcji fabuła nigdy nie grała zbyt dużej roli.
Ogólnie rzecz biorąc, z pewnością nie jest to pozycja dla wszystkich, szczególnie dla tych, którzy wcześniej nie mieli do czynienia z kinem tego typu, lub wcześniejszymi filmami Nishimur'y, bowiem niektórym, humor może się wydać zbyt infantylny, inni nie zdzierżą wszechobecnego widoku krwi, jednak film stawia głównie na czystą rozrywkę i ja osobiście ani przez chwilę się nie nudziłem.
Swoją drogą, raczej w żadnym innym filmie z Japonii nie uraczymy widoku, jak Takashi'emu Shimizu (reżyserowi Ju-On) rozrywana zostaje tętnica :)...

GHX03

widać z jakiej kinematografii czerpie garsciami tarantino do spółki z rodriguezem:)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones