Po obejrzeniu filmu Klasa pana Touretta postanowiłem obejrzeć indyjski film w tych klimatach. " Hichki". Moje oczy zrobiły się jak monety 5 złotowe. Moim zdaniem dużo, dużo lepszy. Ale nie będę porównywał w szczegółach. Jest to film konkretny. Dzieciństwo głównej bohaterki jest zamknięte w paru minutach. Reżyser...