Wczoraj przypadkiem trafiłam na ten film w "Cinemax". Na szczęście dopiero się zaczynał. i choć
pierwsza część zapowiadała się na romansidło to przykuł mnie klimat tego filmu. Piękne opowieści
o ludzkiej naturze , poezja na ekranie.
Też trafiłem wczoraj na ten film na Cinemaxie, gdy akurat miałem problemy ze snem. Nie powiem bo całość obejrzałem z zaciekawieniem, ale zakończenie każdej z nowel zepsuło całość. Chyba sięgnę po książki, bo tam z pewnością wszystkie 3 historie są barwniej pokazane. Czy to piękne opowieści o ludzkiej naturze? Raczej nie, bo jest w nich pokazane wszystko co w człowieku najgorsze.
Masz rację że pokazano ciemną stronę człowieka, o to w tym filmie chodziło, a mnie najbardziej podobała się poetycka forma przekazu jaką w filmach rzadko się spotyka. Wszyscy bohaterowie ginęli na końcu coby sprawiedliwości stało się zadość. A sam film był kręcony w 1968 roku i może wydawać się siermiężny w porównaniu z obecnymi produkcjami, jednak ta jego skromność i siła wyrazu jest o wiele mocniejsza niź najbardziej efektowne efekty specjalne. Tematy tryptyków są jak najbardziej pasują do naszych czasów i do współczesnych ludzi
Polecam w takim razie również nowelowe "CZARNE ŚWIĘTO" Maria Bavy
https://www.filmweb.pl/film/Czarne+%C5%9Bwi%C4%99to-1963-32403
z piękną Andżeliką Michelle Mercier,
także
"ŻYWE TARCZE" Petera Bogdanovicha z Borysem Karloffem
i
"POWRÓT ŻYWYCH TRUPÓW" Dana O'Bannona
https://www.filmweb.pl/film/Powr%C3%B3t+%C5%BCywych+trup%C3%B3w-1985-34451