Tak, to jest chore. Ta piosenka ma nie tylko świetny tekst, ale jest też niesamowicie klimatyczna. Zdobyła serce internautów, słuchaczy... Ma 43 miliony otwarć na yt.

właśnie wiem z tych wszystkich nominowanych moim zdaniem i pewnie nie tylko moim ona byla najbardziem ambitna i jak mówisz klimatyczna. bez obrazy dla zwycięzcy jakim była kraina lodu, to ta piosenka nie ma lota do i see fire ;/

Zgadzam się. Brak nominacji to jakaś porażka.

zauważyłem, że Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej coś nie lubi ekranizacji "Hobbita" - o ile rozumiem, że nie dostaje tylu nagród, co "Władca Pierścieni" - materiał na scenariusz gorszy i postawiono na co innego - ale takie kwestie jak np montaż, scenografia, kostiumy, piosenka (co do samej muzyki, to mam mieszane uczucia, bo można odczuć pewną wtórność) są moim zdaniem zdecydowanie na najwyższym poziomie i choćby na nominacje zasługują.
No ale cóż, nie raz już się przekonaliśmy, że nie ma co za bardzo ufać panom rozdającym statuetki - mam wrażenie, że za np. 20 lat nikt nie będzie pamiętał, jak leciała piosenka z "Krainy Lodu" (nie mówiąc już o innych nominowanych utworach), a "I see fire" ciągle ludzie będą sobie nucić i odtwarzać. Czas pokaże i to ludzie decydują, co jest godne zapamiętania, a nie panowie z tamtej akademii.

Za 20 lat nikt (prócz fanatyków) nie będzie pamiętaj "I see fire" ani o "Hobbicie".

czas pokaże

o Star Wars też tak mówiono więc nie ma co przesądzać, ale fakt czas pokaże.

Na pewno nie mniej niż o Narnii.

Za dwadzieścia lat powstanie już remake Hobbita jako że ten który powstaje jest jaki jest. Oceny na rottentomatoes nie kłamią. To po prostu słabe filmy są i banda trolli - fanatyków tego nie zmieni.

DZIĘKUJĘ ;P

Proszę bardzo.

Ależ uniżenie szanownemu Panu dziękuję !

A teraz pytanie ;) powiedź mi tak bardzo zalazła Ci za skórę ta piosenka i film, czy po prostu próbujesz w mało ciekawy sposób odegrać się na kamilu poprzez ubliżanie piosence / filmowi? Uważasz to za dobrą emmmm powiedzmy "strategie"?

zgadzam się, to w końcu odbiorcy są najwazniejsi a nie akademia :)

Bo nie zasługiwała. Nie prezentowała Oscarowego poziomu. Wykonanie było niezłe, ale piosenka pasowałyby bardziej do melodramatu. Może od razu niech nominację do Oscara dostanie one direction?

Bo jest mdłą pościelówą i słabą piosenką graną do ogniska, takie kawałki pisze się na kolanie w 15minut. Akurat brak nominacji do Oscara w tej kategorii w ogóle mnie nie dziwi.

Ty chyba nie wiesz, ile napisanie takiej piosenki zajmuje czasu.

Odezwał sie znawca

Napisanie piosenek które zdobyły nominacje też zajęło dużo czasu, a piosenki są lepsze niż "I see fire".

Ta uciekaj do szafy.

Pokazałeś klasę! Teraz każdy widzi że jesteś trollem. Dennis cię tego tekstu nauczył?

A Ciebie strak?

Straightlines nie uczy tu bo nie musi psychopatyczny trollu.

Wiem. 15min, czasem idzie szybciej gdy wlejesz w siebie trochę %.

Nie. Nie 15. To się robi tygodniami łącznie z muzyką.

To zabawne, bo większość improwizacji jazzowych, które jak sama nazwa wskazuje powstają w ciągu gry, ma część instrumentalną bijącą Twoją popową pioseneczkę (to się robi tygodniami) na głowę.

To nie pop. Nie znasz sie

To co w takim razie? Powiedz mi, chętnie posłucham osoby obeznanej z muzyką.

Nie jestem obeznany i tego nie powiedziałem.

Czyli jednak potwierdzasz, że to pop?

Nie. Sheeran nie jest artystą popowym. Sprawdź sobie w necie. Zresztą, to forum filmowe, a nie muzyczne.

Mówił Ci ktoś kiedyś, że jesteś hipokrytą?

oj już cicho cicho , dziś leci jakiś dramat w telewizji chyba więc kup se popcorn a nie przezywaj normalnych ludzi

Sam siedź cicho bo Twoje multikonto ulegnie zdezaktualizowaniu. Normalnych ludzi? Kamilek to normalny człowiek? Denis ale jesteś fałszywym trollem to masakra. Lecisz jak Ci powieje.

buhhhaaaaaahhhaaaaa twoje też strakchlirmers poleci i nie jestem niczyim multikontem żałosny jesteś

Dennis nie bądź zabawny!

ty też lolmiki z tego co wiem masz multikonto wiesz że godfela o nim wie tylko nie wiem kto zgłosił

ty masz kilka...

ale do czego do twojego multikonta owszem :)

ty też lolmiki chyba 4 w tym jedno się nie logujesz jedno chyba ci zbanowano a 3 się przestraszyłeś jak kamil cię znalazł a w ogóle dawno cię na forum nie było wpadaj częściej :)

za co te zaproszenie przecież mnie nie lubisz i uważasz za multikonto hmmm ????

nie do końca...

ach ciekawe :)

Zgadzam się.

ok

ja też nie do końca wierzę że to multikonta są twoje jak by co możesz mieć na przykład Brata :)

nie odpisujcie temu użytkownikowi kungunda_szybka to wiedzma na bosaka założyła multikonto zgłaszajcie ją

temu użytkownikowi kungunda_szybka

http://www.filmweb.pl/user/kungunda_szybka


http://www.filmweb.pl/user/wiedzma_na_bosaka

jej oceny to dowód że to ona zgłaszajcie

sorry lolmiki ale w dobrej wierze ostrzegam żeby nie było kłótni

oj strakchlirmers wiesz że kamil już twoje multikonto zgłosił ależ ty jesteś zabawny powiedz coś jeszcze żałosny

"antytrollfw" tylko ty strakchkchliremers mogłeś wpaść na taki głupi login hahaahahahahahahahhahaahyh

To teraz tak bardziej poważnie. Mam trochę doświadczenia w tworzeniu muzyki, grywam z zespołami już od paru lat. Proces tworzenia bywa naprawdę różny, czasem po prostu bierzemy instrumenty i kawałek tworzy się sam (opcjonalnie wlewasz w siebie alkohol i narkotyki żeby być bardziej twórczym i napisać utwór jeszcze szybciej :P) Naprawdę stworzyć balladę typu "I see fire" to nic nadzwyczajnego, potem dociągnąć detale i gotowe. Najłatwiej tworzy się ballady, bierzesz 4-5 akordów, wokalista napisał jakiś smutno-pseudo-filozoficzny tekst i jest hit...fanki piszczą, a ja się za głowę łapę jak taka gówniana ballada może się komuś podobać :P Czasem rzeczywiście, ślęczysz nad utworem przez kilka dni i głowisz się jak to połączyć w jedną całość aby miało ręce i nogi. Tworzenie jednego kawałka tygodniami to jednak przesada, chyba że mówimy o nagrywaniu w studio, wtedy rzeczywiście to potrafi pochłonąć sporo czasu...i pieniędzy...i alkoholu :P

Ale alkohol ogranicza procesy myślowe. A na jakim instrumencie grasz? Jeśli można spytać.

Z tym alkoholem to tak z przymrużeniem oka, oczywiście na trzeźwo też muzykę się tworzy :D
Ja bym powiedział że "zmienia procesy myślowe", zmienia percepcje i powoduje inne spojrzenie na muzykę czy jej tworzenie. Te wszystkie afery z gwiazdami muzyki które popadają w alkoholizm czy narkomanie nie biorą się z niczego, wielu z nich tworzy właśnie pod wpływem różnych używek.
Gram na gitarze - instrument popularny aż do porzygu ;)