Byłam na tym filmie w kinie niestety sama gdyż mój mąż przebywał wtedy w
Niemczech...Wypłakałam morze łez na tym filmie,przepiękna miłosna historia,pokazuje jak
mężczyzna jest w stanie zawalaczyć o swoją ukochaną kobietę by ta pokochała go na
nowo,historia pomimo bólu i wielu łez a także rozterek bohaterów ma w sobie to coś co sprawia
że film urzeka,urzekł mnie w pełni,ta fascynacja ta miłość,pierwsze kroki...Cieszę się że zostało
pokazane na końcu że to historia prawdziwa,że są nadal razem pomimo że nie odzyskała
pamięci.Dzisiaj będę jeszcze raz oglądała ten film,i to jeden z tych filmów które nie znudzą mi się
nigdy.