Jeden z najpiękniejszych filmów o miłości jaki widziałem. Doskonały klimat, świetna gra aktorska ze
zjawiskową Cornish na czele i rewelacyjnym Schneiderem. Piękne zdjęcia, cudowne kostiumy.
Doskonała muzyka i subtelny dźwięk, który w tym filmie ma często znaczenie pierwszoplanowe.
Poruszono we mnie wszelkie...

Niestety ale ta historia kompletnie mnie nie porwala. Tak wlasciwie to film jest nudny i dluuuuzy sie niemilosiernie. Aktorzy sa cieniami, ktore szybko przemijaja, bez wzbudzania najmniejszych emocji. Nikt w tym filmie nie przyciaga uwagi, nikt nie intryguje. Oj brakuje, w tym filmie, brakuje... Niestety, ale...

Czy ktoś może zwrócił uwagę, kto przetłumaczył w ten sposób pierwsze wersy Endymiona? Z tego co się orientuję, ten poemat nie był jeszcze nigdy tłumaczony na polski i jestem ciekawa, kto się tego podjął na potrzeby filmu.
Swoją drogą lektor w trailerze jest........ mam nadzieję, że w kinach jest wyświetlana wersja z...

... ludzi posiadajacych szczatkowa, chocby wrazliwosc. rozumiem, ze nagle pojawienia sie fragmentow poezji w dialogach, moze wywolac, u niejednego delikwenta, nagle zawieszenie systemu, z ktorego juz sie nie "resnie" do konca projekcji, ale to jeszcze nie powod, zeby budzic w srodku nocy, mlodsza siosrzyczke/braciszka...

Oglądałam "Jaśniejszą od gwiazd" sama. Film zanurzył mnie w melancholię, w delikatny nastrój poezji, miłości i bólu, poczynając od kolorów, poprzez niespieszną, skupioną na emocjach akcję, aż po muzykę. Jest to kino nie dla każdego i nie na każdy czas. Osobiście kocham poezję a fragmenty poezji Keatsa do mnie...

j.w

Piękny film.
Początkowo miałam wrażenie, że ubrania są jakieś sztuczne i przesadzone, wiem że to dziwne,
ale tak odczułam. Później stwierdziłam, że ma to jednak jakiś sens, to podkreślenie i się
przyzwyczaiłam.
Piękny i niezwykle poruszający film. Przeraźliwie smutny. Dla fanów poezji i na kobiece wieczory-...

Zasstanawiam się, po co on tam wystepuję. Lubię aktora, ale jego postac nic nie wnosi.
Wypowiedział może ze 3 zdania w całym filmie. A widac go na okrągło jako tło głównej bohaterki.
Żadnego wkładu. Jestem zawiedziona.

łódzkie kino Charlie, mała kameralna sala, gorący maj i ten film o niepowtarzalnym wtedy klimacie.
Można było skupić się w pełni na seansie, chłonąć obraz, czuć muzykę i docenić pracę aktorów. Są filmy, które od czasu do czasu oglądamy w wyjątkowych okolicznościach, i jako takie pozostają w naszej pamięci. Życzę...

Świetnie grany, naprawdę poruszający film. Pięknie fotografowany, chociaż fabuła rozwija się
bardzo powoli.
W dzisiejszych czasach cała produkcja dla młodzieży pełna jest seksu, bo panuje powszechne
przekonanie, że nastolatki tylko tym się interesują. Robi się błędne koło, ponieważ młodym
ludziom wydaje się, że...

co z Mickiewiczem, Słowackim, Szopenem, filmami historycznymi o królach i królowych, Inni jakoś potrafią nakręcić Elizabeth, Henryka V, Kochanice króla, Jane Eyre itp. itd. a my ciągle tylko jakieś gnioty w stylu ,,Dlaczego nie?" ,,Być może" ,,Powiesz tak?" ,,Nigdy nie mów nigdy" ,,Tylko mnie kochaj" ,,To nie tak jak...

Ale Ci co lubią filmy kostiumowe i "takie" klimaty (obyczaj-romans) napewno będą
zadowoleni. Powiem otwarcie - płakałam oglądając ten film. Ze wzruszenia, oczywiście ;)

W którym brak jakiejkolwiek dosłowności licżą się gesty, spojrzenia a wszytko podkreślone pięknymi zdjęciami i muzyką Bradshawa. Campion stworzyła film na przekór obecnie panującym modom spod znaku wyciskaczy łez czy tandetym komediom romantycznym jej film się przeżywa mimo że Campion nie szokuje, nie wstrząsa......

Piękny film utkany z obrazów. Artyzm w każdym calu. Syci się człowiek tymi barwami, tymi
ujęciami, tym ustawieniem postaci, kompozycją poszczególnych scen i ma poczucie
obcowania z czymś pięknym.
I te spokojne, prawie statyczne sceny, z których aż kipi napięcie, miłość, niepewność, żal,
rozpacz. Ten film...

J.w.

Kiedy zobaczyłam ten obraz Christiana Schloe, wiedziałam, że link do niego powinien znaleźć się tu, wśród wątków o "Jaśniejszej..." :)

http://www.facebook.com/ChristianSchloeDigitalArt/photos/a.159177910895867.37461 .159152167565108/175834415896883/?type=3&theater

"I almost wish we were butterflies and liv’d but three summer days - three such days with you I could fill with more delight than fifty common
years could ever contain".
da ktoś po polsku? c:

Nikt nie zwrócił uwagi na muzykę- szczególnie cudowny utwór Mozarta- tu w wydaniu na głosy--a capella.
Kto oglądał "Amadeusza" Formana- będzie wiedział o co chodzi.

Pisane ciężkim i niestrawnym językiem starego dziadygi - tłumacze wybitni, ale, jak widać, z nazwiska jakość się nie bierze. Nie wiem, czy innych się znaleźć nie dało, na pewno końcowa "Oda do słowika" ma dużo lepszy przekład Zygmunta Kubiaka. A jeżeli lepszych naprawdę nie ma, to czas je stworzyć.