Nędza na miarę trzeciej części. Twórcy znów polecieli w słabiutki humor, jedna scena mnie tylko rozbawiła, a do tego niewiele tu gore. Odradzam!

jw

Widziałem "He Never Dies". Film był masakrycznie głupi i żenujący, widziałem "Android of Notre Dame", które było trochę mniej głupie lecz zamiast tego nieziemsko nudne, ale obie te beznadziejne części z serii "Guinea Pig" były arcydziełami w porównaniu z tym straszydłem. Tu wszystko jest nudne, głupie, żałosne i...

Nie wiem kogo to bawi... porażka...

http://www.youtube.com/watch?v=jpXUjCj16Jk&feature=related
za samo to mogłabym wystawić 10, ale jeszcze się powstrzymam xd

klikać śmiało, jest prześmieszna :DD

Tutaj już nie ma flaków, odcinania rąk i sadyzmu. Jest to bardziej "normalne" choć nadto dziwaczne.
Niesktóre sceny są bardzo kolorowe. Dlatego nie rozumiem tak słabej oceny.

Mocno groteskowa, ale mało ciekawa i nudna część cyklu. Na plus oczywiście krwawe sceny.

I tylko tyle 4/10

cała seria zaliczona na przestrzeni sporego czasu, choć nie było łatwo. Aż dziw bierze, że to coś kontynuowano tak długo. Serię oglądałem wyłącznie po to, aby "zaliczyć". "Szóstka" nie odbiega od standardów poprzedników - dominuje żałosny humor, głupie aktorstwo i słabe tym razem efekty gore. Odradzam!

Ewidentnie mój ulubiony film z tej serii. Świetne kino gore utrzymane w autoironii. Ale nie dla każdego. (Trzeba mieć specyficzne poczucie humoru).

No jednak... Każdy kolejny odcinek jest gorszy od poprzednika, a ten jest najgłupszy. Trójka była śmieszna, a ten odcinek nie - raczej żenujący. DNO 1/10

fantastyczny film sadomasochistyczny!!!!!!

Film raczej nudny niż sadystyczny, miejscami śmieszny z pokazywanych idiotyzmów. Nie ma nic strasznego a galeria składa się z najciekawszych ujęć, które w filmie wypadają na prawdę blado...

Tak glupi, ze az smieszny, fanom czarnych komedii na pewno sie spodoba. Film sklada sie z kilku epizodow, niektore kiepskie (jak ten o facecie z choroba skory), inne naprawde zabawne i niezle (jak ten z uciekajacym tatuazem czy gosciem pocącym się krwią). Jak lubicie takie gore 'na wesolo' to polecam.

Idiotyczny humor, złe wykonanie, głupia dokumentalizowana forma, a do jakieś takie nijakie sceny gore (i niewielka ilość ich). Eh, 50 minut straconego czasu.

Już patrząc na same zdjęcia, odechciewa się oglądania filmu. A może nie mam racji? Ja jednak jestem za wrażliwa na takie krwiste kawałki i niezależne czy to arcydzieło czy to chała obstaję przy swoim!

Kilka pojedynczych scen mnie rozbawiło i to wszystko. Reszta to nudy i pretensjonalny, upchany na siłę żałosny humor.