W ramach nostalgicznego powrotu do kina grozy lat osiemdziesiątych przypomniałem sobie dziś "The Outing" (1987) w reżyserii Toma Daleya, horror o morderczym dżinie zamkniętym w antycznej lampie. Troje młodych rzezimieszków włamuje się do domu zamieszkanego przez dziwaczną staruszkę (Deborah Winters), aby ukraść jej...
To są efekty specjalne dopiero:}. Nawet nie próbowali ukryć szyn po których "porusza" się potwór, a scena gdy krew pryska na skrzynię w porcie przypomina mi "lunięcie" przez kucharkę zupy za okno:P.
I baaardzo powoli sie rozkręca, troche mnie zmeczyl ten film po opisie spodziewalam sie czegos lepszego tym bardziej ze jestem wielbicielką horrorów z lat 80-tych, jedyna fajna scena jak dla mnie to ta z wężami i babką w wannie :P Moja ocena to 4/10
Film LAMPA wydany u nas przez GABY jest horrorem wartym obejrzenia. Przede wszystkim pomysł zwala z nóg. Jak dotąd poza słabym Władcą życzeń nie widziałem filmu o takim pomyśle a oglądałem wiele filmów z gatunku horror. Cała historia w filmie jest interesująca a napięcie z kadą chwilą rośnie. Ma też słabe strony i...
Kicz może być potężną bronią, ale potrafi także pociągnąć film na dno. Jeżeli twórca umie z przymrużeniem oka realizować żenujące pomysły i wyraźnie zaznaczyć że są one wstawione z czysto rozrywkowych powodów, może powstać nawet arcydzieło. Jeżeli nie, powstaje coś takiego jak... "Lampa".
Pomysł wyjściowy jest świetny....
może i teraz wydają sie słabe ale to dla mnie klasyka, piękne czasy jak byłem mały i ciągle oglądało sie filmy z wypożyczalni