Tyle się naszukałem polskich napisów - bez efektu - że sam to zrobiłem. Zajęło mi to
kilkanaście ładnych godzin, ale... warto było. Film faktycznie NIE dla amatorów szybkiej
narracji i zwrotów akcji, pesymistyczny ale na swój tragiczny sposób piękny. Ode mnie 8/10.
imdb podaje, że podróż do domu powoduje, że dawna miłość Simona do drugiego mężczyzny odżywa. Wszyscy mówią o tym filmie jako o filmie, który przedstawia miłość dwóch facetów. A ja oprócz pocałunku nic tam nie widzę, już bardziej heteroseksualną miłość niż homo.
Rozumiem, dosyć luźne obyczaje, liberalne podejście itp, ale zabrać zupełnie obcą dziewczynę, do
rodziny?
W zasadzie wygląda na to, że nawet nie mieli okazji pogadać w tym pociągu i nic o sobie nie
wiedzą.
"Am I dead?
Have I died or not?
I don't care..."
Na którymś z forów przeczytałem komentarz, że "film ten mi się nie podobał, bo był bardzo francuski." Tak się zacząłem zastanwiać, o co chodziło w określenie "bardzo francuski film". Po obejrzeniu "Ostatniego dnia" chyba trochę zrozumiałem* o co w tym chodzi. Za...
Ciekawy film, ale straszne dłużyzny i beznadziejnie smutne zakończenie. Niedość że widz przeżywa wewnętrzne męki, to jeszcze jedeyny aktor, który gra dobrze, popełnia samobójstwo. Chyba i on nie wytrzymał presji tego pseudohomoseksualistycznego filmu. Z Gasaprdem polecam "Męstwo i honor", bo jest lekki i przyjemny "Un...
więcejA Ulliel w tym filmie jest poprosty przesłodki;) jego dziecięcą buźke oglada sie niebiańsko dobrze;p