Strasznie smutna bajka. Płaczę za każdym razem, gdy widzę scenę kiedy Wdowa zostawia Toda w lesie. I jeszcze go tego ta piosenka (prawie w całości mówiona zresztą) "Goodbye May Seem Forever"...

Lis i Pies jest najpiękniejszym obrazem w historii tej wytwórni. Nie jest znany, nawet porządnego wydania w Polsce na DVD nie ma z tą produkcją, ale tak wyciska łzy jak żaden inny film. Jedynymi minusami są bohaterowie jak Dzięcioł, Wróbel, Borsuk czy Jeżozwierz, którzy są nudni i momentami irytują. Jest gorzki i...

Lisy to zwierzęta lasu, poluje się na nie. A psy głównie się tym zajmują. Czy Todd i Cooper wychowywani w środowsiku bez agresji, potrafią w swoim przyszłym życiu, zachować przyjaźń pomimo dzielącej ich bariery w królestwie zwierząt? Obejrzyjcie sami, a napewno nie będziecie zawiedzeni.

To jeden z tych dziełek...

10/10 przepiękna bajka. Kiedyś to każda bajka miała morał taki jak np.: przyjaźń, odwaga,
zaufanie i.t.d. Teraz to jakieś głupie nastolatki, dla których najlepszą zabawa jest
kompromitowanie innych, podrywanie chłopaków i wyłudzanie od rodziców pieniędzy na
kolejny telefon. W XXI wieku też można zaleźć kilka...

Król lew ma wyższą ocenę no ja nie mogę.

Wiecie, co to w ogóle znaczy "Tod" (po niemiecku)?

W dzieciństwie to była moja ulubiona książeczka (tylko, że w niej zmienili im imiona na Reks i
Rudek). A później było mi dane zobaczyć film, jeszcze piękniejszy, jeszcze bardziej wzruszający.
Do moich trzech ulubionych animacji śmiało zaliczam Balto, Lisa i Psa oraz Króla lwa. Dzisiejsze
filmy animowane bardziej...

Tylko ci co oglądali ten film zrozumieją czemu podkreśliłem "prawdziwej", bowiem fabuła "Lisa i Psa" ma do przekazania o wiele więcej niż można wywnioskować chociażby z plakatu, lub pogłosek mówiących że jest to rzekomo "jedna z najmniej ciekawych produkcji disneya" (Jest w tym trochę prawdy, gdyż lata 70te i 80te są...

okropna do ocenienia - niby fajna, ale za dużo przemocy. minusem są też pomieszane relacje: myśliwy - dobry dla swoich psów, zły dla lisów. wróbel i dzięcioł - niby dobrzy, a uwzięli się na gąsienicę. nie ma bohatera, którego bym nie lubiła, natomiast większości było mi po prostu szkoda. kreska iście wzruszająca -...

A inni piszą, że chciało się płakać przy Królu Lwie dlatego, że Mufasa leży nieżywy. W Królu Lwie nic złego nie widzę. Obie te animacje można obejrzeć ponownie :)

Jakoś ten film przemawia do mnie bardziej od zachwalnego "Króla Lwa". Nie mówię że "Król Lew" jest zły bo to genialny film ale jednak "The Fox and the Hound" od strony treściowej i melancholi ambitniejszy mi się wydaje...
Problem tylko taki że mało znany bo powstał w nieciekawym dla studia okresie... Szkoda!

W dzieciństwie oglądałam tę bajkę miliony razy, potrafiłam siedzieć całymi dniami i tępo gapić się w monitor, mimo że znałam ją na pamięć :) Dla mnie to właśnie ona była najlepsza, najciekawsza, najbardziej wzruszająca, to ona zdecydowanie najbardziej do mnie trafiała.
Dawne bajki Disneya były piękne i magiczne,...

To była bajka z mojego dzieciństwa. Oglądałem ją wiele razy i zawsze na niej płakałem. Niedawno po tylu latach znów ją obejrzałem... i się popłakałem. Naprawdę polecam ją każdemu do obejrzenia bo to naprawdę jeden z najlepszych filmów animowanych w historii. Sputne zakończenie, szkoda że nie zobaczył się z babcią...

bajka zajebista dabbink tez polecam wszystkim

gdy aby zdobyć serce dziewczyny wystarczyło być dla niej miłym i podarować jej kwiaty. A dziś się to nazywa simpowanie... Szkoda, że te czasy już nigdy nie wrócą.
Chciałbym tak podejść do ładnej dziewczyny, podarować jej pukiet polnych kwiatów i zaprosić na wspólny spacer po parku, nie spodziewając się że mnie od...

Wspaniały piękny film!!!

Obejrzałem dopiero teraz. W życiu o tej bajce nie słyszałem...dowiedziałem się o niej , z kwejka ;D z Obrazka jak Tood pije mleko od krowy z podpisem Brazzers ;D
Bajka różni się od dzisiejszych i to sporo. Nie ma tyle humoru, ale jest pięknie rysowana, fajna historia itp. Dla mnie ma po prostu magię starego Disneya...

Lisem i Psem zainteresowałem się po reaktywacji Króla Lwa (tak ogólnie, to całym filmwebem zainteresowałem się po reaktywacji Króla Lwa). A było to tak: Jakieś siedemnaście lat temu, w pewnym ośrodku, zauważyłem małą książeczkę pod tytułem "Rudek i Cooper". Historia w miarę mi się spodobała, ale poszła w zapomnienie....

A gdyby nie uwielbiany przeze mnie Leszek Zduń w roli Todda, to wspominałbym go jeszcze gorzej. Jak na mój gust był zdecydowanie zbyt melancholijny.
Swoją drogą, "der Tod" po niemiecku znaczy "Śmierć". To mogło stanowić pewien problem w wersji niemieckiej...

mnie się wydawało, że jedna uciekająca kura mówiła "na pomoc" w czasie gdy Todd uciekał w ich stronę przez to, że sąsiad od wdowej (właściciel Maxa i Miedziaka) go goni