Wszystko na siłę tak dobierane aby nie załatwili sprawy od razu. Po co właściwie tam był Charles? Inny mutant Kolos, Bestia też by dał radę ale pewnie chodziło o kogoś schorowanego kim trzeba się opiekować. Mimo wszystko to nie mógł już użyć swoich mocy telepatycznych aby zinfiltrować co tam wyrabiają z mutantami? Film nastawiony typowo na śmierć Wolverina jako ostatniego z wielkiej ekipy X-menów.
Film pełen błędów reżyserskich np. scenę ucieczki limuzyną musieli kręcić chyba kilkakrotnie a potem poszczególne ujęcia były sklejane bo limuzyna Logana raz ma dziury w szybach po kulach a raz nie ma... Reszty wymieniać nie ma sensu. Reżyserka i scenariusz to amatorka do potęgi, kicz i tandeta, która nawet nie nadrabia scenami ciągłych przekleństw z ust Logana jak i krwawymi scenami walk z udziałem dziewczynki.